Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Faworki mojej mamy nie mają sobie równych! Są puszyste, delikatne i chrupiące. Zrobiła je dziś, więc do Tłustego Czwartku na pewno ich nie będzie ;)
Potrawa rodem z Prowansji, ale rozpowszechniona w krajach śródziemnomorskich...
Odsłon: 602
Ryba świetnie komponuje się z lekko żywicznym i cytrusowym aromatem szałwii....
Odsłon: 131
Lody przygotowane z przepisu KORAL oto link do przepisu; https://smaker.pl/pr...
Odsłon: 1743
Potrawa, którą wymyśliłam jest nie tylko dla jaroszy. Zjadacze mięsa mogą zro...
Odsłon: 248
Nigdy nie przybierałam się do kiszenia ogórków bez chrzanu w kuchni. Tym raze...
Odsłon: 114
Potrawa rodem z Prowansji, ale rozpowszechniona w krajach śródziemnomorskich...
Odsłon: 602
Ryba świetnie komponuje się z lekko żywicznym i cytrusowym aromatem szałwii....
Odsłon: 131
Lody przygotowane z przepisu KORAL oto link do przepisu; https://smaker.pl/pr...
Odsłon: 1743
Potrawa, którą wymyśliłam jest nie tylko dla jaroszy. Zjadacze mięsa mogą zro...
Odsłon: 248
Nigdy nie przybierałam się do kiszenia ogórków bez chrzanu w kuchni. Tym raze...
Odsłon: 114
Składniki
Masło roztapiany i studzimy. Żółtka i jajka ubijamy z cukrem na puszystą, gładką masę. Dodajemy masło, mąkę, śmietanę, spirytus i cukier waniliowy. Dobrze mieszamy. Zagniatamy ciasto, rozwałkowujemy cienko. Ciasto tniemy na prostokąty, w każdym z nich przecinamy środek. Przez dziurę w środku przeciągamy jeden koniec faworka tworząc zawinięty kształt. Faworki smażymy w głębokim tłuszczu, z obu stron do zarumienienia. Wyciągamy na ręcznik papierowy. Po ostudzeniu posypujemy obficie cukrem pudrem. Faworki są dobre od razu po wystudzeniu. Można je zrobić kilka dni przed Tłustym Czwartkiem, ale radzę zrobić dużą porcję ;)