Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Kiedy sezon dyniowy w pełni, kuszą pyszności :) Te pączusie są w wersji wegańskiej. Smakują rewelacyjnie :) A jeśli macie mus dyniowy, to ich zrobienie zajmie Wam 30 minut :)
W niecałe 15 minut można przyrządzić ciepłe danie, kiedy nie ma za wiele czas...
Odsłon: 102
Pomysł na żeberka w marynacie świetny na grila, ale również do piekarnika. Za...
Odsłon: 508
Doskonałe kotlety mielone z szynki wieprzowej. Mięso jest odpowiednio delikat...
Odsłon: 42
Jabłecznik - prosty i wymowny, tak jak samo danie. To słodkie, kuszące ciasto...
Odsłon: 24702
W niecałe 15 minut można przyrządzić ciepłe danie, kiedy nie ma za wiele czas...
Odsłon: 102
Pomysł na żeberka w marynacie świetny na grila, ale również do piekarnika. Za...
Odsłon: 508
Doskonałe kotlety mielone z szynki wieprzowej. Mięso jest odpowiednio delikat...
Odsłon: 42
Jabłecznik - prosty i wymowny, tak jak samo danie. To słodkie, kuszące ciasto...
Odsłon: 24702
Składniki
Jeśli nie macie gotowego musu dyniowego, który można już kupić w sklepach :), musicie przygotować mus dyniowy samodzielnie :) Na 3 szklanki musu dyniowego wystarczy niewielka dynia hokkaido. Dynię wymyłam, przekroiłam, wydrążyłam pestki i pokroiłam na mniejsze kawałki, które ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Tak przygotowaną dynię piekłam w piekarniku przez 1 godzinę w 180 stopniach. Upieczoną dynię odstawiłam do wystygnięcia, a następnie zblendowałam na mus.
Kiedy mam gotowy mus, mogę przygotować pączki :) Wszystkie mokre składniki umieszczam w misce i łączę. Następnie dodaję mąkę i mieszam do uzyskania jednolitej, dosyć gęstej masy (jeśli ciasto jest zbyt lejące, możecie dosypać jeszcze trochę mąki). Olej rozgrzewam, ale nie za mocno. Smażyłam na połowie mocy kuchenki elektrycznej, żeby nie za szybko, bo pączki mogą być surowe w środku (na próbę możecie włożyć do rozgrzanego oleju kawałeczek ciasta i zobaczyć, czy ciasto będzie od razu ciemnieć, jeśli tak, należy trochę zmniejszyć moc grzania). Łyżką kładę ciasto na olej i smażę z obydwu stron. Wielkość pączków dowolna, robiłam małe, takie na dwa kęsy. Jeszcze ciepłe pączki posypuję cukrem pudrem i gotowe. Smacznego :)