Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Kwintesencja smaku pieczonego kurczaka na Święta!
Składniki
Wyluzowałam kurczaka, najłatwiej się to robi gdy się przetnie skórę wzdłuż na plecach ale jest więcej szycia. Wyjęłam też kości z udek, skrzydełka zastawiłam- lotki odcięłam. Korpus wykorzystałam jako bazę galarety do innego dania. Mięso od wewnątrz natarłam solą i pieprzem.
Posiekałam wątróbki, użyłam też polędwiczek piersi. Dodałam namoczone we wrzątku rodzynki i namoczoną bułkę tartą. Jeszcze natka i sól i pieprz. Powinnam była dodać jajo i więcej bułki, bo farsz był zbyt sypki.
Zszyłam "frankensteina" zostawiając otwór, włożyłam farsz i zaszyłam. Udka wywinęłam do wewnątrz. Później uwaga na sznurek!
Tuszkę obsypałam przyprawami i ułożyłam w brytfance wysmarowanej smalcem. Dodałam liście laurowe. Zostało mi też trochę rodzynek wiec dałam je pod spód. Piekłam około 1,15-1,30 w 180 C, najpierw przykryłam całość arkuszem papieru do pieczenia.
Gotowe, rozpływa się w ustach!
Smacznego :)