Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
szpinak i ser pleśniowy to główne smaki, kilka dodatków sprawia, że sałatka jako pierwsza znika ze stołu :) świetnie się sprawdza także jako przekąska, lekka kolacja, a nawet śniadanie. Przepis na ok. 5 porcji.
Burgery to amerykański klasyk, który doskonale sprawdzi się podczas wiosennyc...
Odsłon: 129
Kurczak po meksykańsku to potrawa, do której nie potrzebujesz więcej dodatków...
Odsłon: 1203
Gołąbki z młodej kapusty są przepyszne. Zawsze wiosną przyrządzamy je obowiąz...
Odsłon: 422
To pyszny i prosty sposób na zapiekankę, która jest świetnym pomysłem na kola...
Odsłon: 77
poniżej pomysł na zapiekane cukinie z mięsem mielonym, warzywami i żółtym ser...
Odsłon: 289
Burgery to amerykański klasyk, który doskonale sprawdzi się podczas wiosennyc...
Odsłon: 129
Kurczak po meksykańsku to potrawa, do której nie potrzebujesz więcej dodatków...
Odsłon: 1203
Gołąbki z młodej kapusty są przepyszne. Zawsze wiosną przyrządzamy je obowiąz...
Odsłon: 422
To pyszny i prosty sposób na zapiekankę, która jest świetnym pomysłem na kola...
Odsłon: 77
poniżej pomysł na zapiekane cukinie z mięsem mielonym, warzywami i żółtym ser...
Odsłon: 289
Składniki
Szpinak kupuję już umyty. Wsypuje całe opakowanie na półmisek lub do miski. W wersji ekskluzywnej na półmisek i wcześniej obrywam ogonki i moczę go w zimnej wodzie przez ok. 5 -10 minut, potem rozrzucam listki na papierowym ręczniku, by je osuszyć. Dlaczego? - bo wtedy nabierają jędrności i w sałatce nie "klapną" pod ciężarem innych składników. Podobnie robię z pomidorami, bo ja kupuję suszone na słońcu. Bardziej dostępne są w zalewie, więc wtedy trzeba je odsączyć na sitku z oliwy - tylko tyle, by dało się je pokroić w cienkie paski. Tak też robię i delikatnie mieszam z liśćmi szpinaku. Skraplam oliwą. Może być ta z ziołami z suszonych pomidorów, ale wtedy połowa porcji. To na tyle mieszania, żeby sałatka pięknie wyglądała:) Dopiero przy nakładaniu na talerz można lekko musnąć łyżką do dna miski :)
Czosnek przeciskam przez praskę. Dodaję do szpinaku rozrzucając go po całej misce (żeby już nie mieszać liści, bo pomidory spadną na dno:)
Ser pleśniowy, najlepiej niebieski, brie albo jaki kto lubi (dziś użyłam kremowego turka z grzybami) - kroję w kostkę i rozrzucam po szpinaku. Mniej więcej równomiernie.
Pestki słonecznika podprażam na patelni (bez tłuszczu). Pilnuję, żeby się nie przypaliły, tylko zarumieniły - mieszam intensywnie ok 2 minutki, do pierwszego zaskwierczenia:). Prosto z patelni wsypuję do sałatki - oczwyście rozrzucając mniej więcej równomiernie. Rozlega się skwierczenie przypiekanych fragmentów sałatki przez gorący słonecznik, a w powietrzu unosi śię taki zapach, że mmmmmm :) Polecam - szybka robota, piękny i smaczny efekt :)