Festiwal Fine Dining Week jest wyjątkową okazją na poznanie w gronie najbliższych świata bezkompromisowej jakości, eksperckiej tradycji i nowoczesnej odwagi w kreowaniu trendów. Restauracje uczestniczące w Festiwalu nagradzane są m.in. rekomendacjami Michelin (Sztućcami oraz prestiżowymi wyróżnieniami Bib Gourmand) oraz są umieszczane na wysokich miejscach przewodnika Gault & Milleau.
Goście Fine Dining Week mają okazję spróbować wyjątkowego menu w festiwalowej cenie 119 zł.
Kolację rozpoczynamy maleńkim amuse bouche - roladką drobiową z pomidorem, kaparami, botwiną i redukcją balsamiczną.
Jako przystawkę w czasie Fine Dinind Week kucharze restauracji Albertina zaproponowali tatar z tuńczyka, z ponzu, awokado, galaretką z proseco, musem chrzanowym oraz werbeną.
Kolejną propozycją był delikatny krem z kalafiora i pieczonego czosnku, zaserwowany z wędzonym żółtkiem.
Tuż po zupie, naszym oczom ukazało się pierwsze danie główne - filet z halibuta zaserwowany na kuskusie z sepią w towarzystwie skorzonery i aromatycznego, cytrusowego sosu.
Punktem kulminacyjnym kolacji była pieczona przepiórka z chili, zaserwowana z kiszoną kalarepą, jabłkowym zabaione oraz pieczonym porem.
Czym byłby posiłek bez deseru? Ten w Albertinie cieszył oczy i podniebienie - mandarynka gotowana w likierze cointreau, tapioka i pianka z mleczka kokosowego.
Chyba nie macie wątpliwości, że warto wybrac się na Fine Dining Week? Z niecierpliwością czekamy na kolejną edycję Festiwalu!