Soczelnik, czyli wigilia według tradycji prawosławnej

Zarówno w kościele katolickim jak i prawosławnym, Boże Narodzenie to czas spędzany w gronie najbliższych, skupiający się na modlitwie, spokoju, a także radości. Towarzyszą temu bogata oprawa liturgiczna oraz obrzędowa a także tradycja przygotowania smakołyków specjalnie na tę okazję.

Fot. 123RF/Picsel

W związku z wydarzeniami z XI wieku, podczas tzw. schizmy wielkiej wschodniej, nastąpił rozłam w chrześcijaństwie na Kościół wschodni i zachodni. W Kościele wschodnim, czyli prawosławnym, obowiązuje kalendarz juliański (stary styl). W drugiej połowie XVI wieku, papież Grzegorz XIII wprowadził kalendarz gregoriański (nowy styl), jednakże kościół wschodni nie uznał tej reformy. Wobec tego, różnica między starym a nowym stylem wynosi 13 dni. Dlatego też Boże Narodzenie w kościele prawosławnym obchodzi się 7 stycznia. Obecnie jednak niektóre kościoły, szczególnie te z centralnej Polski, obchodzą święta równolegle z katolickimi.
Szacuje się, że w Polsce liczba wiernych tradycji wschodniej wynosi ok 600 tys. skupionych w 250 parafiach. Posiadają ponad 400 świątyń rozmieszczonych w 6 diecezjach: warszawsko-bielskiej, białostocko-gdańskiej, lubelsko-chełmskiej, przemysko-gorlickiej, łódzko-poznańskiej i wrocławsko-szczecińskiej. Niemalże 70% wyznawców jednak mieszka na Białostocczyźnie.

Fot. 123RF/Picsel

 

W prawosławiu, Boże Narodzenie jest jednym z dwunastu "wielkich świąt". Przygotowania rozpoczynają się w "Filipowy" dzień, czyli poświęcony św. Filipowi, 14 listopada. Wtedy to początek ma czterdziestodniowy post. Jego celem jest dostąpienie do sakramentu odnowienia duchowej jedności z Bogiem oraz przygotowanie się do świąt. Nie licząc wieczoru wigilijnego, święta trwają trzy dni, co symbolizuje udział Trójcy Świętej w dziele zbawienia. 21 listopada zaś, czyli tydzień po do dniu św. Filipa, w cerkwiach rozbrzmiewa śpiew wprowadzający w nastrój oczekiwanego Bożego Narodzenia. Przedświąteczne dni, czyli okres trwający od 20 grudnia, zamyka soczelnik, czyli wigilia.

Wigilia odbywa się 6 stycznia i jest dniem oficjalnie rozpoczynającym Święta Bożego Narodzenia. Obowiązuje wtedy post ścisły, a ortodoksyjni wyznawcy nie jedzą ani nie piją niczego tegoż dnia. Nazwa "soczelnik" pochodzi najprawdopodobniej od tradycyjnej potrawy świątecznej, czyli kaszy gotowanej z słodkimi dodatkami.

Stół podczas wieczerzy powinien być nakryty pereborem, czyli białym obrusem z haftem. W kubku wypełnionym zbożem stawia się świecę a przed jedzeniem odmawia modlitwę. Wedle tradycji, kolacja powinna odbywać się przed ikoną. Na stole najczęściej znajdują się postne potrawy, posiadające symboliczne znaczenie. Chleb to symbol pożywienia, czosnek - zdrowia, sól to obfitość a miód oznacza powodzenie.

 

Prawosławną wieczerzę zaczyna się od dzielenia prosforą, czyli przaśnym chlebem, odpowiednikiem opłatków w tradycji zachodniej. Przypomina on małe bułeczki z odciśniętą pieczątką , np. krzyżem. Wypiekiem prosfory zajmują się siostry zakonne oraz żony prawosławnych duchownych, a wierni mogą zabrać je do domu z cerkwi. Pierwszym daniem najczęściej jest kutia (socziwo), czyli pszenica, mak i miód. Następnie spożywa się barszcz z uszkami lub grzybami, solone śledzie z cebulą i olejem, kisełycie, czyli kisiel z owsa, groch z solą oraz koladnyki, czyli pieczone pierożki nadziewane makiem, surowymi gruszkami lub jagodami. Tradycyjną potrawą jest również juszka, czyli ukraińska zupa rybna. Podobnie do tradycji zachodnich chrześcijan serwuje się kapustę z grochem, karpia w galarecie oraz pierogi z kapustą i grzybami. Na stole pojawiają się również gołąbki z kaszą lub ziemniakami, grzyby smażone, mączne placki oraz drożdżowe racuszki, pieczone w piecu chlebowym bez tłuszczu. Do tego przygotowywuje się opalanki, czyli bułeczki posypane makiem. Do picia podaje się szczułok, czyli kompot z suszonych owoców.

Podobnie do tradycji katolickiej, w cerkwiach jak i w domach ustawia się choinki. W tradycji prawosławnej noszą one jednak pewien ładunek symboliczny. Zielone drzewko oznacza przywrócone życie wieczne a płomienie świec oznaczają światłość prawdy Chrystusa. W cerkwiach nie ma żłóbka, adoruje się ikonę Bożego Narodzenia, która jest wystawiana zawsze na środek świątyni.

Fot. 123RF/Picsel

 

Wedle tradycji, sianko spod obrusu oraz wodę święconą gospodarze podają zwierzętom, by w domu nie zabrakło zdrowia i pomyślności. Trochę wody święconej wlewa się również do studni. Do święta Trzech Króli zaś, w domach na wsi ustawia się perepelicę, czyli snopek zboża, zapewniające urodzaj. Pogoda w święta zwiastuje nadchodzący rok, więc dawniej obserwowano wszelkie znaki na niebie. Tradycją jest również organizowanie grup kolędniczych pierwszego dnia świąt. Kolędnicy chodzą po domach z gwiazdą (nieraz o średnicy 2 metrów) a także z szopką, zwaną betlejką. Dawniej gospodarze częstowali ich bułkami, chlebem oraz mięsem, dziś zaś najczęściej ofiaruje się pieniądze.

Komentarze

Ostatnio komentowane przepisy

30 min
1

Polecane artykuły

Informacje Napój kolagenowy to hit. W stawach przestanie trzeszczeć, skóra odzyska dawny blask

Regularne picie napojów kolagenowych odżywia skórę, włosy i paznokcie oraz pozytywnie wpływa na zdrowie ludzkiego organizmu. Odkryj, jak działają t...

3
Informacje Dlaczego kotlety mielone rozpadają się podczas smażenia? Wystarczy zastosować prostą zasadę

Choć niemal we wszystkich polskich domach to często przyrządzana potrawa, nie każdy wie, jak smażyć mielone, żeby wyszły miękkie i soczyste. Dla ni...

0
Informacje Kruszarka do lodu dla zastosowań gastronomicznych – jaką wybrać?

Kruszarka do lodu to jedno z bardziej niepozornych urządzeń, które jednocześnie jest koniecznym wyposażeniem każdego profesjonalnego baru, restaura...

0
Informacje Jak przechowywać kawę świeżo paloną, by zachować jej aromat? Odkryj sprawdzone metody!

Niewiele jest rzeczy tak aromatycznych na tym świecie jak świeżo palona kawa. Pełna zapachów obiecujących wybitny smak w filiżance… Jak zachować te...

0