
Nie znaleziono kucharzy spełniających kryteria wyszukiwania.
30 stycznia 2012
Jadłam ostatnio w Krakowie pyszną potrawę: kaszę gryczaną zapiekaną w piecu. Była sypka, każde ziarenko nie za twarde i nie za miękkie, z cudownym "pieczonym" aromatem. Czy w warunkach domowych mogę zrobić taką kaszę?
30 stycznia 2012
Annuar ja kaszę gryczaną robię tak ; oczywiście nie kupuję kaszy palonej, lecz nie paloną i na dwie szklanki takiej kaszy wsypanej do garnka zalewam czterema szklankami wody dodaję dwie łyżki oliwy i jak się zagotuję dodaję sól do smaku. Gotuję tą kaszę do momentu jak nie wchłonie się woda po czym przykrywam garnek i wstawiam go do nagrzanego piekarnika do temp. max 150 stopni na około 0.5 godziny. po tym czasie sprawdzam kaszę czy jest dość miękka i ugotowana, jeżeli nie pozostawiam na dalsze minuty w zależności od twardości kaszy.
Taka kasza jest niesklejona i oddzielić można każde ziarenko. Zyczę Ci smacznego
31 stycznia 2012
Annuar kasza palona jest bardziej ostrzejsza od niepalonej - a z woreczka można wyjąć i w naczyniu można krótko zapiec w piekarniku
Na skróty