Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Nie kurczak nie świnka dziś będzie wołowinka.
Najprostszy sposób na wykorzystanie warzyw pozostałych bo ugotowaniu wywaru w...
Odsłon: 14
Pyszne naleśniki na obiad, kolacje lub spotkanie rodzinne.
Odsłon: 2222
Polecam na spotkanie z rodziną, przyjaciółmi.
Odsłon: 243
Naleśniki są elastyczne i nie pękają przy zwijaniu.
Odsłon: 1546
Najprostszy sposób na wykorzystanie warzyw pozostałych bo ugotowaniu wywaru w...
Odsłon: 14
Pyszne naleśniki na obiad, kolacje lub spotkanie rodzinne.
Odsłon: 2222
Polecam na spotkanie z rodziną, przyjaciółmi.
Odsłon: 243
Naleśniki są elastyczne i nie pękają przy zwijaniu.
Odsłon: 1546
Składniki
Umytą i wysuszoną polędwicę posypać świeżo zmielonym pieprzem, rozmarynem i bazylią. Włożyć do naczynia i poukładać na niej pokrojony w plasterki czosnek. Skropić wszystko olejem ale nie zalewać, mięso powinno wchłonąć cały olej do następnego dnia. Pozostawić w lodówce kilka godzin (dla niecierpliwych) lub poczekać do następnego dnia.
Następnego dnia rumienimy naszą wołowinkę z każdej strony na rozgrzanej patelni aby wyglądała na opaloną. Ja nie dolewałem oleju ale jak ktoś musi to może.
Piekarnik nagrzewamy do 170 stC. Mięso wkładamy do rękawa lub naczynia żaroodpornego na którym wcześniej ułożyłem boczek, marchewkę, cebulę i pieczarki.
Pieczenie trwa zaledwie 40 min. Podawać tak jak lubicie ja zrobiłem ziemniaczane puree z sosikiem. Smacznego i brzuszka pełnego życzę.
W tym daniu nie zapomniałem o soli, nie użyłem jej wcale - specjalnie. Spróbujcie sami.