Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
esencja smaku, nieco odmienionego :-) pyszna, kremowa konsystencja i bez pestek - przepis na 3 słoiczki ok 250 g
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 19
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 77
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 163
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 192
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 19
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 77
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 163
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 192
Składniki
Maliny płucze i zagotowuję, ok. 10 minut.
Następnie przecieram przez drobne sitko, ugniatając je niejako łyżką i rozcierając po sicie. Partiami po kilka łyżek. Aż zostaną prawie same pestki. Pestki wyrzucam lub zużywam do celów kosmetycznych. Garnek, do którego trafia przecier cały czas podgrzewam, na wolnym ogniu.
Mieszam cukier, pektynę, agar i płatki róży. Dodaję do do przetartych przez sito malin i zagotowuję ciągle mieszając. Przekładam do wcześniej wyparzonych, suchych i gorących słoiczków. Mam je przygotowane w piekarniku - 20 min 120 stopni. Pilnuję, by gwinty i nakrętki były idealnie czyste i suche. Zakręcam i odstawiam do góry dnem. Zostawiam na noc do ostygnięcia a przy porannej kawie ozdabianiem się bawię :-) i już - tak mało roboty a tak duzo smaku :-)