Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Mięciutkie kotlety z resztek. Ziemniaki z obiadu, por z tarty i śledź.
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 24
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 84
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 172
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 200
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 24
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 84
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 172
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 200
Składniki
Wychodzi 6 sporych kotletów. Por może być w połowie zielony, i lekko przesmażony z odrobiną soli i pieprzu. Śledzia lekko opłukać w solanki i pokroić w 3 cm paski. Potem razem z ziemniakami i przesmażonym porem rozdrabniamy w robocie kuchennym. Dodajemy roztrzepane jajko i mąkę, chwilę miksujemy. Doprawiamy pieprzem i ewentualnie solą. Masa jest dość luźna, ale taka powinna być. Łyżką nabieramy masę, przekładamy na półmisek z bułką tartą, delikatnie obtaczamy w bułce. Nie przejmujmy się że ciasto lekko się rozchodzi, ważne jest aby dobrze dociskać i uformować kotlet. Na początek proponuję uformować mniejszy kotlet, usmażyć i sprawdzić smak i konsystencję. Kotlet po usmażeniu powinien być dość miękki.
Kotlety smażymy z obu stron na rozgrzanym oleju. Wychodzą mięciutkie.