Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Lepszego ciasta nie jadłam. Jeśli lubicie cytrusy to jest to ciato dla was. W domu podczas gotowania i pieczenia pachniało nieziemsko.
Ten przepis to idealna propozycja na słodkie śniadanie lub deser, który zachw...
Odsłon: 6
Nie chcę się powtarzać z łososiem, powiem tylko, że jedni go kochają, a drudz...
Odsłon: 56
Krem przygotowany do ciasta na święto dziadka. Krem śmietankowy z mascarpone...
Odsłon: 116
Ten przepis to idealna propozycja na słodkie śniadanie lub deser, który zachw...
Odsłon: 6
Nie chcę się powtarzać z łososiem, powiem tylko, że jedni go kochają, a drudz...
Odsłon: 56
Krem przygotowany do ciasta na święto dziadka. Krem śmietankowy z mascarpone...
Odsłon: 116
Składniki
Umyte pomarańcze gotowałam 70 minut w wodzie na małym ogniu ( uwaga przepisy mówią o 4 krotnym zmienianiu wody i gotowaniu każdorazowo jeśli pomarańcze były pryskane). Ugotowane pomarańcze pokroiłam na kawałki, oczyściłam z pestek i zmiksowałam, wystudziłam, aż były zimne. Białka ubiłam na sztywną pianę i dodałam połowę cukru do piany. Resztę wsypałam do żółtek i miksowałam na puszysty kogel mogel. Następnie do żółtek dodałam pure pomarańczowe, proszek do pieczenia i mielone migdały. Pod koniec wrzuciłam żurawinę. Teraz bez użycia miksera samą szpatułką dodawałam w małej ilości pianę z białek. Całość przełożyłam do wysmarowanej tortownicy i oproszonej mielonym lnem. Piekłam 80 - 90 minut w 170 stopniach. Po wystudzeniu ciasta czekoladę pomarańczową rozpuściłam w kąpieli wodnej i udekorowałam żurawiną.