Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Świąteczny na wskroś makowy miodownik to cudowne połączenie dwóch ulubionych ciast na Boże Narodzenie. Tutaj w wersji z białym makiem (został mi po zrobieniu rogali marcińskich), ale ciasto będzie pyszne również z tradycyjnym makiem niebieskim. UWAGA: szklanka 200 ml
Sałatka z grillowanym serem halloumi i granatem. Sprawdzi się świetnie jako s...
Odsłon: 38
Prosty, łatwy w przygotowaniu , puszysty i smaczny sernik na sobotnie popołud...
Odsłon: 6707
Sałatka z grillowanym serem halloumi i granatem. Sprawdzi się świetnie jako s...
Odsłon: 38
Prosty, łatwy w przygotowaniu , puszysty i smaczny sernik na sobotnie popołud...
Odsłon: 6707
Składniki
Najpierw przygotowuję ciasto. Z podanych składników zagniatam ciasto i dzielę na 3 części. Każdą część należy rozwałkować, ułożyć na blaszce (25 cm x 30 cm) i upiec w temperaturze 170 na jasny brąz, tj. około 15 minut (otrzymam trzy blaty ciasta), które odkładam i zabieram się za masę.
Mak zalewam gorącą wodą i gotuję 15 minut. Odstawiam do przestygnięcia, odcedzam, a następnie mielę dwa razy. 100 g masła, pół szklanki cukru, 2 łyżki miodu rozpuszczam w garnku, dosypuję zmielony mak i całość smażę 10 minut na średnim ogniu, cały czas mieszając. Na koniec dodaję do maku rum, cynamon i sporą dawkę ulubionych bakalii. Masę makową odstawiam, a teraz gotuję kaszę. Zagotowuję mleko, 100 g masła, sól i skórkę pomarańczową. Dodaję kaszę mannę, mieszam i odstawiamy na 5 minut, żeby kasza napęczniała.
Gorącą kaszę dodaję do jeszcze ciepłego maku, całość dobrze mieszam. Teraz mogę składać miodownika. Na pierwszy miodowy blat wykładam połowę masy makowej, przykrywam drugim blatem, wykładam drugą połowę masy makowej i przykrywam trzecim blatem. Całość lekko dociskam i odstawiam do wystygnięcia. Na koniec przygotowuję polewę z czekolady.
Śmietankę podgrzewam, ściągam z palnika i dodaję czekoladę i miód. Zostawiam na kilka minut, aż czekolada się rozpuści. Następnie wszystko mieszam. Tak przygotowaną czekoladę wylewam na wystudzone ciasto. Ciasto przyozdobiłam chałwą i prażonymi migdałami, i to dało świetny efekt smakowy. Polecam Miodownika nie kroimy od razu. To ciasto potrzebuje trochę czasu, aby blaty zrobiły się miękkie i przeszły kremem. Ciasto najlepsze jest na 2-3 dzień. Pierwszą dobę najlepiej trzymać je w temperaturze pokojowej, a dopiero później w lodówce. Makowy miodownik gotowy. Smacznego