Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Marmurkowy sernik na zimno to moja kolejna wariacja na temat sernika na zimno. Tym razem ciasto powstało z serków waniliowych homogenizowanych połączonych z ubitą śmietaną kremówką. Łaciaty, bo masa serowa przeplata się tu z musem brzoskwiniowym. Sernik zrobiony jest na herbatnikach. Oprócz warstwy sernikowej, zrobiłam także warstwę kremu budyniowego. Całość wykończyłam mieszanką kruchych ciasteczek i galaretką.
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 5821
Sałatka do obiadu. Pasuje i do mięsa i do ryby. Może być też samodzielną prze...
Odsłon: 1278
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 12528
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 5260
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 5821
Sałatka do obiadu. Pasuje i do mięsa i do ryby. Może być też samodzielną prze...
Odsłon: 1278
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 12528
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 5260
Składniki
Brzoskwinie obrałam ze skórki i usunęłam pestki. Miąższ pokroiłam w kostkę i przełożyłam do garnka. Dolałam odrobinę wody i dusiłam brzoskwinie kilkanaście minut aż zaczęły się rozpadać. Następnie zblendowałam je na jednolitą masę i gorące wymieszałam z proszkiem galaretki brzoskwiniowej. Mus odstawiłam do wystygnięcia. Wystudzony mus wstawiłam do lodówki, aby zaczął gęstnieć. Żelatynę rozpuściłam w ok. 170ml gorącej wody i odstawiłam do wystygnięcia. Serki przełożyłam do miski. Zimną śmietanę ubiłam na sztywno i wymieszałam z serkami waniliowymi. Do masy wlałam cienkim strumieniem wystudzoną żelatynę i zmiksowałam do połączenia. Okrągłą tortownicę o średnicy 24cm wyłożyłam papierem do pieczenia. Na dnie ułożyłam obok siebie herbatniki. Na herbatniki wykładałam po łyżce masy serkowej i musu brzoskwiniowego, tworząc takie kleksy/łatki. Powierzchnię lekko wyrównałam i ciasto wstawiłam do lodówki. Jedną szklankę mleka zagotowałam. W pozostałym mleku rozmieszałam cukier, mąkę i proszek budyniowy i wlałam do gotującego się mleka. Ciągle mieszając, gotowałam budyń do zgęstnienia. Ugotowany budyń odstawiłam do wystygnięcia. Zimny zmiksowałam z miękkim masłem i powstały krem wyłożyłam na schłodzony sernik. Na kremie budyniowym ułożyłam kruche ciasteczka. Galaretkę cytrynową rozpuściłam w 2 szklankach gorącej wody i wystudziłam. Gęstniejącą wylałam na ciasto. Ciasto ponownie wstawiłam do lodówki i chłodziłam je przez całą noc.