Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Smaczny deser dla całej rodziny.
Wiele osób unika jedzenia pączków i gniazdek ze względu na wysmażanie ich na...
Odsłon: 19273
Każdy uwielbia chrupiące gofry, jeszcze lekko ciepłe, szczególnie z dodatkiem...
Odsłon: 13048
Polecam. Domowa wędlina zawsze najlepsza.
Odsłon: 1700
wiem, wiem, przepisow jest tysiace, ale mysle ze ten jest wart uwagi :) nales...
Odsłon: 232147
Wiele osób unika jedzenia pączków i gniazdek ze względu na wysmażanie ich na...
Odsłon: 19273
Każdy uwielbia chrupiące gofry, jeszcze lekko ciepłe, szczególnie z dodatkiem...
Odsłon: 13048
Polecam. Domowa wędlina zawsze najlepsza.
Odsłon: 1700
wiem, wiem, przepisow jest tysiace, ale mysle ze ten jest wart uwagi :) nales...
Odsłon: 232147
Składniki
130 gram masła roztapiamy. Dodajemy cukier puder i cztery łyżki miodu. W filiżance mieszamy ocet z sodą oczyszczoną. Dalej podgrzewając masło z roztopionym cukrem i miodem, dodajemy mieszankę sody i octu. Ciągle podgrzewamy. Masa zaczyna zwiększać swoją objętość (pieni się, zmienia kolor z żółtego na brązowy). Tak długo mieszamy i podgrzewamy, aż uzyskamy efekt brązowego koloru. Odstawiamy na 15 minut.
Po upływie 15 minut wsypujemy mąkę i dwa jajka. Początkowo mieszamy drewnianą łyżką, później już zagniatamy. Ciasto dzielimy na sześć równych kawałków. Prostokątną blachę wykładamy papierem do pieczenia. Bierzemy jeden kawałek ciasta i cieniutko rozwałkowujemy (aż prześwituje). Ciasto jest na tyle elastyczne, że nie powinno się nam kruszyć. Najłatwiej jest nawinąć go na wałek i przełożyć na blachę.
Pieczemy w temperaturze 175 stopni przez 7 minut. Tak postępujemy z każdym kawałkiem. Pamiętamy, żeby blat podsypać sobie mąką, żeby ciasto nie przyklejało się do blatu.
Czas na masę! 2 szklanki mleko wlewamy do garnka i podgrzewamy. Jeszcze bierzemy dodatkową jedną szklankę z mlekiem i rozpuszczamy w niej dwa budynie. W zależności od tego, czy na opakowaniu budyniu jest informacja czy jest słodzony, słodzimy go lub nie. Gdy mleko jest gorące, wlewamy do niego budyń i mieszamy. Gdy budyń jest gotowy, odstawiamy na 15 minut aż ostygnie. Miksujemy masło (ja wyciągam wcześniej go z lodówki, żeby było miękkie). Dodajemy masę kajmakową i miksujemy to wszystko przez kilka minut a później stopniowo, łyżka po łyżce dodajemy budyń, ciągle miksując.
Każde upieczone ciasto przekładamy masą. Przekładamy 5 warstw (6 warstwę kruszymy). Tą 6 - pokruszoną łączymy z rozdrobionymi orzechami włoskimi. W ten sposób tworzy się nam posypka na gorze. Do tego kawa i robi się idealnie :)