Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Bardzo, bardzo smaczny no i pieknie wyglada na stole. Goscie beda zachwyceni :-))))
Bardzo smaczna sałatka z tuńczyka z rzodkiewką. Prosta, smaczna i szybka w wy...
Odsłon: 2977
Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jes...
Odsłon: 128
Śledzie przygotowane w ten sposób są rewelacyjne. Muszą postać w lodówce 2-3...
Odsłon: 52
Prościutki, szybki malinowy sernik na zimno przygotowałam z myślą o majówce i...
Odsłon: 64
Bardzo proste w przygotowaniu śledzie, przy czym są pyszne. Po tygodniu w lod...
Odsłon: 63
Bardzo smaczna sałatka z tuńczyka z rzodkiewką. Prosta, smaczna i szybka w wy...
Odsłon: 2977
Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jes...
Odsłon: 128
Śledzie przygotowane w ten sposób są rewelacyjne. Muszą postać w lodówce 2-3...
Odsłon: 52
Prościutki, szybki malinowy sernik na zimno przygotowałam z myślą o majówce i...
Odsłon: 64
Bardzo proste w przygotowaniu śledzie, przy czym są pyszne. Po tygodniu w lod...
Odsłon: 63
Składniki
Spod do tortu przygotowujemy na duzym talerzu, okalajac go otwarta wysoka forma, lub po prostu papierem
przygotowujemy galaretke: w pol litra wrzacej wody rozrabiamy trzy galaretki, to bedzie do polaczenia ze smietanka; w drugim naczyniu w pol litra wrzacej wody rozrabiamy 1 galaretke, to bedzie na wierzch tortu. Studzimy to wszystko.
Ubijamy smietanke (najlepsza jest ta slodka kremowka 33% z woreczkow plastykowych, wiec potrzebujemy 3 woreczki, jesli pojemnosc jednego to 250 gram, jesli tylko 200 gram, to 4 sztuki) dodajemy 3 lyzeczki cukru i trzy smietanfixy. Powinna powstac calkiem sztywna masa.
A teraz do ubitej smietanki dodajemy wystudzona galaretke (te 3 sztuki w pol litra wody) i tylko dokladnie mieszamy lyzka, nie miksujemy.
Do tej smietanki z galaretka dodajemy mrozone owoce (ktore z 10 minut lezaly po wyjeciu z zamrazalnika) i mieszamy bardzo uwazajac, gdyz ich temperatura spowodue rychle zastyganie smietanki. Jak juz ta mieszanka po ok. 1 minutce bedzie gesciejsza, to szybciutko wylewamy na przygotowany wczesniej spod do tortu i wyrownujemy lyzka. Gotowe.
Jeszcze tylko na wierz posypujemy pozostala czescia mrozonych owocow i zalewamy druga galaretka w momencie, jak ta zacznie nam gestniec w lodowce. Trzeba wyczuc moment :-) Ja daje do zamrazalnika wraz z lyzka i pilnuje co minutke mieszajac. ja jest juz gesciejsza, to szybciutko wylewam na wierzch tortu.
najlepsze na drugi i trzeci dzien, jak sie smaczki przegryza nieco. Pycha!!!!! A jesli nie tylko dla domu, ale takze dla gosci, to sam widok jest urzekajacy.Smacznego.