Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Z podanego przepisu wyszły 3 calzone. Farsz można modyfikować według swoich ulubionych składników. Polecam, są bardzo smaczne.
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 30
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 100
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 219
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 216
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 30
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 100
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 219
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 216
Składniki
Wykonanie farszu: Wymyte pieczarki kroimy w kostkę, cebule również kroimy w kostkę i smażymy na gorącym tłuszczu do ich miękkości. Podczas smażenia doprawiamy solą i pieprzem ziołowym do smaku. Usmażone pieczarki z cebulką studzimy. Żółty ser trzemy przez duże oczka, suszone pomidory z oleju i ser mozzarella kroimy w kostkę. Do ostudzonych pieczarek dodajemy drobno pokrojony koper, starty żółty ser, ser mozzarella i pomidory suszone. Wszystkie składniki mieszamy.
Wykonanie calzone: Wyrośnięte ciasto jeszcze chwilę ugniatamy, wałkujemy z ciasta cienkie placki. Na placki układamy farsz, zlepiamy duże pierogi. Zlepione calzone układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze, przykrywamy i odstawiamy na 30 minut do ponownego wyrośnięcia.
Smarujemy wszystkie rozbełtanym jajkiem. W międzyczasie nagrzewamy piekarnik do 200 stopni Celsjusza i wstawiamy blachę z ułożonymi calzone do piekarnika.
Pieczemy 20-30 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza, do pięknego zarumienienia się calzone.
Po upieczeniu studzimy na kratce.
Ostudzone, ale tak żeby były ciepłe konsumujemy. Smacznego!!!