Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Przepis na szybkie kiszone cytryny pochodzi z książki "Jerozolima" i próżno szukać go w głównej części książki, pełnej sałatek, zup, potraw z patelni i piekarnika. Przecież to tylko dodatek do różnych dań. Niezbędny dodatek. Dlatego sposobów kiszenia cytryn w całości (dłuższy proces) jak i w plasterkach – czyli nasze dzisiejsze kiszone cytryny na szybko – szukaj na końcu książki. Autorzy sugerują, że to przepis nawet 24-godzinny i że później należy przechowywać cytryny w lodówce, mnie się jednak wydawało, że to zbyt krótki czas na zrobienie naprawdę dobrej kiszonki. Dałam więc moim cytrynkom nieco ponad tydzień na kuchennym blacie – i to był strzał w dziesiątkę. Uzyskałam pyszny, aromatyczny ferment.
Nieskomplikowany sernik, jest prosty, dość szybki w wykonaniu, a przy tym bar...
Odsłon: 891
Przepis ten gości w mojej rodzinie od pokoleń ;) Nie wyobrażam sobie Świąt be...
Odsłon: 150
Nieskomplikowany sernik, jest prosty, dość szybki w wykonaniu, a przy tym bar...
Odsłon: 891
Przepis ten gości w mojej rodzinie od pokoleń ;) Nie wyobrażam sobie Świąt be...
Odsłon: 150
Składniki
Cytryny umyj dokładnie i przekrój wzdłuż na pół, a następnie każdą połówkę w bardzo cienkie plasterki (wraz ze skórką), usuwając przy tym pestki.
Wszystkie składniki umieść w misce i wymieszaj dokładnie rękami tak, żeby przyprawy zostały dokładnie wtarte w cytryny. Miskę przykryj ściereczką i pozostaw na blacie na całą noc albo na kilka – kilkanaście godzin. W tym czasie masa w misce powinna już pokryć się sokiem.
Przełóż wszystko do odpowiedniej wielkości wyparzonego słoika i zamknij szczelnie. Pozostaw nadal w temperaturze kuchennej/pokojowej na kolejnych kilka dni, ale możesz zacząć próbować już po 24 godzinach. Szybkie kiszone cytryny z czasem zyskują na smaku. Te, których próbowaliśmy i okazały się pyszne, kisiły się przez 10 dni.
Po około tygodniu można już umieścić kiszone cytryny w lodówce. W chłodzie mogą być przechowywane długo, jak każda kiszonka. Trzeba tylko pamiętać o tym, by do wyjmowania kolejnych porcji ze słoika używać zawsze czystej łyżki – żeby niechcący nie zakazić kiszonki czymś niepożądanym. Zaledwie trzy ukiszone cytryny to nie jest duża porcja, powinna zniknąć dość szybko, więc nie zdąży się zepsuć.
Szybkie kiszone cytryny używa się jako dodatek do wszystkiego. Na zlocie zielarskim, gdzie je prezentowałam, podano z nimi fermentowane placki z patelni i podobno wspaniale się komponowały, więc - wystarczy uruchomić wyobraźnię. Pozwolę sobie zacytować fragment książki, według której robiłam te cytryny: "Podobnie jak z sosem chili, kiedy już zaczniesz dodawać plasterki cytryn do potraw – mięs, ryb, soczewicy, kuskusu – przekonasz się, jak łatwo się od nich uzależnić."