Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Ciastka, które uwielbiam od dzieciństwa. Kiedyś kupowałam w cukierni - dziś robię je sama. Są bardzo proste, a przy okazji możemy wykorzystać resztki ciast jakie nam zostały. Bez kremów oczywiście :)
My name is patrol. Słoneczny patrol.
Odsłon: 61
Polecam. Może być na śniadanie, może być na kolację. Samo dobro.
Odsłon: 5436
Polecam. Lekka, zdrowa sałatka. Nie tylko na śniadanie.
Odsłon: 2531
My name is patrol. Słoneczny patrol.
Odsłon: 61
Polecam. Może być na śniadanie, może być na kolację. Samo dobro.
Odsłon: 5436
Polecam. Lekka, zdrowa sałatka. Nie tylko na śniadanie.
Odsłon: 2531
Składniki
Ciasta, ciastka drobno kruszymy (użyłam resztki biszkoptu i kakaowe herbatniki. Herbatniki zawsze warto dodać) - ja wszystko zblendowałam.
Mleko, cukier, masło i kakao zagotowujemy, a następnie lekko studzimy. Mieszamy z pokruszonymi ciastkami, dżemem, nutellą, kilkoma kroplami aromatu rumowego lub alkoholem. Dodajemy bakalie - rodzynki i żurawinę uprzednio namoczyłam w gorącej wodzie i odcedziłam. Wszystko zagniatamy na jednolitą masę. Jak jest zbyt rzadka dodajemy trochę pokruszonych herbatników, jeśli zbyt gęsta - trochę dżemu.
Lepimy kulki, które następnie obtaczamy w wiórkach kokosowych lub mielonych migdałach czy orzechach. Możemy też polać je czekoladową polewą. Na górę dajemy żurawinę, rodzynkę lub orzecha. Odstawiamy do lodówki by masa stężała. Smacznego!