Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Jest sezon na borówki, które ja osobiście uwielbiam i mogę jeść w każdych ilościach. Ale tylko nasze polskie, za amerykańskimi nie przepadam zdecydowanie. Zrobiłam więc pyszny koktajl, sporo zjadłam tak po prostu, a z reszty stworzyłam ciasto. (NIE)Zwykły biszkopt z masą borówkową, owocami i galaretką. Mniam!
Paszteciki krucho-drożdżowe w tym przepisie inspirowane są smakami i tradycyj...
Odsłon: 112979
Zupa z wiśni zerwanych prosto z drzewa, świeżych i dorodnych to smak naszego...
Odsłon: 324
Przepis na pyszne i mocno kremowe risotto z bobem, boczkiem i prażonymi ziarn...
Odsłon: 666
Sprawdzony przepis na zaprawę do karkówki. Mięso, które w niej poleży jest so...
Odsłon: 535
Paszteciki krucho-drożdżowe w tym przepisie inspirowane są smakami i tradycyj...
Odsłon: 112979
Zupa z wiśni zerwanych prosto z drzewa, świeżych i dorodnych to smak naszego...
Odsłon: 324
Przepis na pyszne i mocno kremowe risotto z bobem, boczkiem i prażonymi ziarn...
Odsłon: 666
Sprawdzony przepis na zaprawę do karkówki. Mięso, które w niej poleży jest so...
Odsłon: 535
Składniki
Zaczynamy od pieczenia biszkoptu. Białka ubić na sztywną pianę, następnie dodać cukry, zmiksować krótko. Zaraz potem wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, dodać żółtka, ucierać do połączenia składników. Ciasto wylać na dużą tortownicę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w 170 stopniach przed około 25-30 minut, do suchego patyczka. Po upieczeniu wyjąć biszkopt, ostudzić.
Następnie zabieramy się za robienie kremu borówkowego. Rozpuszczamy żelatynę w 1/4 wrzącej wody i odstawiamy do wystudzenia. Śmietankę ubijamy na pół sztywno, dodajemy cukier i zmiksowane borówki. Można sprawdzić czy masa jest dla nas wystarczająco słodka, jeśli nie dodajcie więcej pudru. Następnie wlewamy wystudzoną żelatynę i wszystko miksujemy. Masę wstawiamy do lodówki. Gdy krem zacznie tężeć, wykładamy ją na ostygnięty i naponczowany biszkopt, rozsmarowujemy po całości i wkładamy do lodówki.
Rozpuszczamy galaretki w 750 ml gorącej wody. Na zastygniętą masę układamy owoce i zalewamy tężejącą galaretką. Wkładamy do lodówki na przynajmniej 4 godziny. Ja jestem zwolenniczką trzymania takich ciast w lodówce przynajmniej całą noc przed krojeniem, ale możecie mi uwierzyć, że po 4 godzinach można śmiało kroić.