To ciasto oprócz dziwnego składnika, masła roślinnego, którego jeszcze nigdy nie używałam do pieczenia, posiada jeszcze bardziej tajemniczą nazwę, która generalnie nic nie mówi tylko tyle, że powinno być pianką XD
Pianka
Składniki
- 500 g masła roślinnego
- 150 g masła śmietankowego
- 8 jajek
- 1,5 szklanki cukru
- opakowanie cukru wanilinowego (30 g)
- 30 g żelatyny
- 2 szklanki mleka
- 2 łyżki kakao
- Dodatkowo:
- 2 czerwone galaretki
Składniki
- 500 g masła roślinnego
- 150 g masła śmietankowego
- 8 jajek
- 1,5 szklanki cukru
- opakowanie cukru wanilinowego (30 g)
- 30 g żelatyny
- 2 szklanki mleka
- 2 łyżki kakao
- Dodatkowo:
- 2 czerwone galaretki

Etapy przygotowania
Jajka należy najpierw sparzyć gorącą wodą.
Podgrzewamy mleko i rozpuszczamy w nim żelatynę. Dokładnie mieszamy i zostawiamy do przestudzenia.
Masło roślinne i masło śmietankowe ucieramy z cukrem i cukrem wanilinowym na białą i puszystą masę. Dodajemy do niej stopniowo żółtka i cały czas ucieramy. Do masy wlewamy przestudzone mleko i dokładnie mieszamy.
W osobnej misce ubijamy na sztywno białka. Dodajemy je do naszej masy stopniowo za każdym razem delikatnie i dokładnie mieszając. Gotową piankę dzielimy na dwie części. Do jednej z nich dodajemy kakao i dokładnie mieszamy.
Spód tortownicy wykładamy folią spożywczą (ja użyłam tortownicy o średnicy 26 cm). Wlewamy do niej najpierw piankę z kakao, a później tą jasną. Wstawiamy do lodówki do stężenia.
Galaretki rozpuszczamy w dwóch szklankach gorącej wody. Pozostawiamy do wystudzenia. Kiedy galaretka zacznie nam tężeć, wylewamy ją na górę ciasta. Całość ostawiamy do lodówki do stężenia, najlepiej na kilka godzin. Można je udekorować sezonowymi lub ulubionymi owocami. Smacznego ;)

Przepis w Waszym wykonaniu (7)


Komentarze do przepisu (2)
Ostatnio komentowane przepisy

Wiosną jajka smakują najlepiej.
- Wielkanoc
- Impreza
- Polska
- Bez cukru
- Dla dzieci
- Wegetariańskie
- Warzywa
- Nabiał
- Jajka
- Mięso
- Przyprawy
- Kolendra
- Jajka
- Dla zdrowia
Odsłon: 6194

Łatwa i szybka w przygotowaniu zapiekanka z ryżem, cukinią i jajkami oraz ser...
- Bez glutenu
- Wegetariańskie
- Ryż
- Warzywa
- Cukinia
- Nabiał
- Ser
- Przyprawy
- Czosnek
- Oregano
- Zapiekanki
- Dla zdrowia
Odsłon: 3637
Ostatnio komentowane przepisy

Wiosną jajka smakują najlepiej.
- Wielkanoc
- Impreza
- Polska
- Bez cukru
- Dla dzieci
- Wegetariańskie
- Warzywa
- Nabiał
- Jajka
- Mięso
- Przyprawy
- Kolendra
- Jajka
- Dla zdrowia
Odsłon: 6194

Łatwa i szybka w przygotowaniu zapiekanka z ryżem, cukinią i jajkami oraz ser...
- Bez glutenu
- Wegetariańskie
- Ryż
- Warzywa
- Cukinia
- Nabiał
- Ser
- Przyprawy
- Czosnek
- Oregano
- Zapiekanki
- Dla zdrowia
Odsłon: 3637



Składniki
- 500 g masła roślinnego
- 150 g masła śmietankowego
- 8 jajek
- 1,5 szklanki cukru
- opakowanie cukru wanilinowego (30 g)
- 30 g żelatyny
- 2 szklanki mleka
- 2 łyżki kakao
- Dodatkowo:
- 2 czerwone galaretki
Jajka należy najpierw sparzyć gorącą wodą.
Podgrzewamy mleko i rozpuszczamy w nim żelatynę. Dokładnie mieszamy i zostawiamy do przestudzenia.
Masło roślinne i masło śmietankowe ucieramy z cukrem i cukrem wanilinowym na białą i puszystą masę. Dodajemy do niej stopniowo żółtka i cały czas ucieramy. Do masy wlewamy przestudzone mleko i dokładnie mieszamy.
W osobnej misce ubijamy na sztywno białka. Dodajemy je do naszej masy stopniowo za każdym razem delikatnie i dokładnie mieszając. Gotową piankę dzielimy na dwie części. Do jednej z nich dodajemy kakao i dokładnie mieszamy.
Spód tortownicy wykładamy folią spożywczą (ja użyłam tortownicy o średnicy 26 cm). Wlewamy do niej najpierw piankę z kakao, a później tą jasną. Wstawiamy do lodówki do stężenia.
Galaretki rozpuszczamy w dwóch szklankach gorącej wody. Pozostawiamy do wystudzenia. Kiedy galaretka zacznie nam tężeć, wylewamy ją na górę ciasta. Całość ostawiamy do lodówki do stężenia, najlepiej na kilka godzin. Można je udekorować sezonowymi lub ulubionymi owocami. Smacznego ;)
To kryzysowy przepis z lat 80 ubw. Używało się masła roślinnego i margaryny PALMA (z murzynkiem)- masło dodawało się rzadko,(było na kartki)spód wylepiało się pokruszonymi, sławnymi herbatnikami "petitkami". Robiło sie kolorową piankę - zamiast mleka galaretki, ale to zależało od inwencji "kucharki". Dziękuję za przypomnienie przepisu - nie robiłam tego cuda ze dwadzieścia parę lat. Acha - cukru też mniej (też był na kartki).
Pyszne, ale nie przed obiadem ;) Ostatnimi czasy brakuje mi jakiegoś czytadełka w tle, przypadek? xD