Sernik chałwowo-sezamowy, czyli arabsko-amerykańska fuzja

TORTOWNICA Przygotowujemy tortownicę z odpinaną obręczą o średnicy 24cm. Wykładamy ją papierem do pieczenia.

SPÓD Sezam wsypujemy na suchą patelnię i prażymy do lekkiego zbrązowienia, a następnie studzimy. Zimne masło kroimy w kostkę i wrzucamy do miski, dodajemy mąkę, sezam oraz cukier i wyrabiamy szybko kruche ciasto. Wylepiamy nim dno tortownicy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut – ciasto ma się delikatnie zbrązowić. Wyciągamy z piekarnika i studzimy.

MASA SEROWA Uwaga! Wszystkie składniki na sernik powinny mieć temperaturę pokojową, w związku z czym wyciągamy je co najmniej 2 godziny przed planowanym pieczeniem z lodówki. Twaróg mielimy w maszynce trzykrotnie. Po zmieleniu ustawiamy piekarnik na 180 stopni (grzałka góra-dół). Do wieeelkiej michy wrzucamy ser. Dodajemy cukier wraz z cukrem waniliowym i miksujemy mikserem na wolnych obrotach tylko do połączenia się składników. Następnie dodajemy po jednym jajku i miksujemy do połączenia się składników, cały czas na małych obrotach. (W przypadku sernika "nadgorliwość gorsza od faszyzmu" - im dłużej i bardziej zaciekle miksujemy, tym bardziej napowietrzamy sernik, który z związku z tym będzie rósł w piekarniku, jak szalony, a następnie opadnie i popęka. Podkreślam zatem - wszystkie składniki miksujemy na wolnych obrotach, tylko do połączenia). Następnie dodajemy 2 łyżki budyniu waniliowego i znów krótko miksujemy. Masa serowa jest już gotowa.

PIECZENIE Masę serową przelewamy na spód i wstawiamy do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy przez 50 minut w temperaturze 180 stopni. Nie maltretujemy sernika w trakcie, nie zaglądamy, nie otwieramy drzwiczek, nie dziubiemy itp. Ustawiamy przypominajkę i zajmujemy się sobą.

STUDZENIE Po upieczeniu wyłączamy grzałkę i zostawiamy sernik jeszcze na 15 minut w zamkniętym piekarniku. Po tym czasie stopniowo uchylamy drzwiczki i studzimy sernik w takiej jamie przez ok 1 - 1,5 godziny. Następnie wyjmujemy i całkowicie studzimy w temperaturze pokojowej. Warto pomęczyć się z tymi procesami studzenia - dzięki temu sernik będzie prosty jak stół!

POLEWA CHAŁWOWA Do rondelka wlewamy śmietanę kremówkę, lekko podgrzewamy, a następnie dodajemy do niej 100g pokruszonej chałwy. Całość podgrzewamy jeszcze przez chwilę, aż cała chałwa się rozpuści i powstanie jednolita polewa. Zdejmujemy z palnika i studzimy. Ostudzoną polewą pokrywamy wierzch sernika, a pozostały kawałek chałwy łamiemy lub kroimy i wtykamy w polewę, tworząc dekorację na wierzchu... lub po prostu kruszymy chałwę i posypujemy nią sernik, tak, jak zrobiłam to ja. Gdy sernik będzie już chłodny, wstawić go do lodówki na co najmniej kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Następnego dnia sernik dumnie wyjąć z lodówki, obkroić nożem, usunąć obręcz i dno tortownicy oraz papier (wbrew pozorom odchodzi pięknie), a następnie przełożyć na paterę. Pamiętajmy, że sernik wyjmujemy z lodówki na godzinę przed podaniem i kroimy ostrym nożem, maczanym we wrzątku i wycieranym do sucha ściereczką. Dzięki temu sernik zachowa piękny, robiący wrażenie profil.