Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Przepyszny klasyk w kuchniach mam i babć. Sernik gotowany należy do kategorii ciast, które zawsze się udają :) Dzisiaj proponuję wersję z czekoladą.
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 101
Fasolka po kaszubsku z duszoną cebulką i śliwkami to alternatywa dla fasolki...
Odsłon: 106
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 101
Fasolka po kaszubsku z duszoną cebulką i śliwkami to alternatywa dla fasolki...
Odsłon: 106
Składniki
Masło, cukier i cukier waniliowy wkładamy do sporego garnka (gotuję zawsze w garnku o średnicy 24 cm) i rozpuszczamy. Twaróg mielimy, dodajemy jajka i wszystko razem mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Tak przygotowany twaróg dodajemy stopniowo do rozpuszczonego masła z cukrem cały czas gotując. 2 budynie rozprowadzamy w 0,5 l mleka i wlewamy do masy serowej. Mieszając czekamy aż wszystko się zagotuje i zgęstnieje. Dodajemy pokrojone (lub płatki lub słupki) migdały (mogą być orzechy lub co kto woli). Kończymy gotowanie, zestawiamy garnek z palnika.
Do niewielkiej miseczki wlewamy trochę mleka lub soku pomarańczowego i maczamy po jednym ciastku. Ciastka układamy na dnie blachy, jedno przy drugim (czasami trzeba ciastka dopasować i ułamać), następnie wylewamy gorącą jeszcze masę serową, a na nią ponownie układamy ciastka maczane w mleku. Ciasto zostawiamy do wystygnięcia.
Na wystudzony sernik przygotowujemy czekoladę: 200 g śmietanki 30% 200 g czekolady 1 łyżka miodu Śmietankę zagotowujemy, zestawiamy z ognia i dodajemy połamaną czekoladę i miód. Odstawiamy na chwilę, aż czekolada się rozpuści. Następnie mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Czekoladę wylewamy na sernik i odstawiamy do wystygnięcia. Sernik wstawiamy do lodówki i cierpliwie czekamy, najlepiej kilka godzin. Ciasto przyozdobiłam motylkami. Wykorzystałam do tego 0,5 czekolady białej rozpuszczonej w kąpieli wodnej. Rozpuszczoną i lekko przestygniętą czekoladę umieściłam w rożku z papieru (może być też mały worek do szprycy). Odcięłam końcówkę i na papierze do pieczenia robiłam połówki motylków. Odstawiłam do zastygnięcia, a następnie przyozdobiłam sernik.
Smacznego :)