Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Choć pogoda za oknem dalej nie rozpieszcza, zatęskniło mi się za grillowanym mięskiem z kurczaka. Odkurzyłam więc patelnię grillową i usmażyłam kurczaka po neapolitańsku.
Czas na świąteczne wędzenie.
Odsłon: 1605
Zrazy nadziewane i zawijane można robić z różnych mięs, ale te klasyczne są z...
Odsłon: 709
Proponujemy danie postne z ziemniaków, które nam zostały z z poprzedniego obi...
Odsłon: 694
Galareta wieprzowa z nóżek i golonek to specjalność kuchni tradycyjnej. W róż...
Odsłon: 288
Czas na świąteczne wędzenie.
Odsłon: 1605
Zrazy nadziewane i zawijane można robić z różnych mięs, ale te klasyczne są z...
Odsłon: 709
Proponujemy danie postne z ziemniaków, które nam zostały z z poprzedniego obi...
Odsłon: 694
Galareta wieprzowa z nóżek i golonek to specjalność kuchni tradycyjnej. W róż...
Odsłon: 288
Składniki
W misce mieszamy wszystkie składniki marynaty: ocet balsamiczny, czosnek, zioła włoskie, oliwę, sól i pieprz.
Kurczaka oczyszczamy ze zbędnego tłuszczyku. Nacieramy czosnkiem, ziołami włoskimi i odrobiną oleju. Zalewamy następnie marynatą i pozostawiamy w lodówce na ok. 1 godzinę, by smaki się przegryzły.
Patelnię gilową rozgrzewamy do odpowiedniej temperatury. Zależnie od grubości piersi smażymy je po ok.7-9 min. z każdej strony. Osobno smażymy też plasterki czerwonej cebuli.
Piersi przekładamy na talerz. W miseczce mieszamy oliwę z oliwek (1 łyżkę) posiekane listki bazylii, parmezan, pomidorki pokrojone na połówki, cebulę. Na każdy kawałek kurczaka nakładamy po łyżce tej mieszanki. Dodatkowo posypujemy jeszcze startym parmezanem. Kurczak po neapolitańsku podajemy np. z ryżem. Smacznego!