Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Tym razem powstała pyszna pizza z patelni z parówkami zatopionymi w brzegach ciasta. Zrobiłam ją na patelni, żeby nie odpalać piekarnika w te ciepłe i słoneczne dni i nie nagrzewać dodatkowo mieszkania.
Składniki
Drożdże wkruszyłam do miseczki. Dodałam cukier, łyżeczkę mąki i letnie mleko. Wymieszałam dokładnie i odstawiłam na kilkanaście minut. Resztę mąki i sól wsypałam do miski. Dolałam olej i wyrośnięty zaczyn. Zagniotłam jednolite ciasto i odstawiłam je do wyrośnięcia. Pieczarki obrałam i starłam na tarce na grubych oczkach. Cebulę drobno pokroiłam. Razem z pieczarkami przesmażyłam ją na niedużej ilości oleju. Usmażone przyprawiłam solą i pieprzem. Wyrośnięte ciasto rozwałkowałam na cienki okrągły placek. Z parówek zdjęłam folię i pokroiłam każdą na 4 części. Kawałki parówek ułożyłam ok 4cm od brzegów ciasta, tworząc z nich okrąg. Przykryłam je brzegami ciasta, tak aby całe były zakryte. Następnie nożem nacinałam każdą parówkę na 2-3 części i przecinałam ciasto pomiędzy parówkami. Kawałki parówek wykręcałam razem z ciastem na bok. Ciasto przeniosłam na rozgrzaną patelnię, kładąc je do góry dnem. Zrumieniłam je i odwróciłam na drugą stronę. Posmarowałam środek ketchupem i posypałam ziołami. Wyłożyłam usmażone pieczarki z cebulą. Ułożyłam pozostałe kawałki parówki oraz żółty ser. Patelnię przykryłam i smażyłam pizzę kilka minut, aż ciasto od spodu się przyrumieniło, a ser roztopił. Gotową pizzę zsunęłam na talerz i podałam na ciepło.