Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Romanesco, nazywany również zielonym kalafiorem ma bardziej słodki i łagodny smak niż biały kalafior. Wyczuwalna jest w nim orzechowa nuta. Największą popularnością cieszy się w północno-zachodniej Europie. Zazwyczaj podawany jest w wersji duszonej, zapiekanej lub gotowanej. Ja proponuję wersję kiszoną, w której jest bardzo chrupki i niesamowicie smaczny.
Pyszna, rozgrzewająca zupa na mleku kokosowym z pastą tom yum. Zupa jest bard...
Odsłon: 365
Ciasto gruszkowe, zwane też u nas babką gruszkową, to przepis, który powinni...
Odsłon: 15189
Wrzesień pachnie ciastem drożdżowym ze śliwkami.
Odsłon: 3109
Pyszna, rozgrzewająca zupa na mleku kokosowym z pastą tom yum. Zupa jest bard...
Odsłon: 365
Ciasto gruszkowe, zwane też u nas babką gruszkową, to przepis, który powinni...
Odsłon: 15189
Wrzesień pachnie ciastem drożdżowym ze śliwkami.
Odsłon: 3109
Składniki
Do słoika wkładamy przyprawy, różyczki romanesco, chili oraz plastry fenkułu. Zalewamy solanką. Odstawiamy na kilka dni w ciepłe miejsce do zakiszenia. Ja ustawiam słoik na talerzyku, gdyż podczas kiszenia zalewa może trochę wyciekać ze słoika. Gdy kalafior jest ukiszony szczelnie zakręcam słoik i odstawiam do lodówki. Porada: Ja nie mam piwniczki ani spiżarni, więc przygotowuję kiszonki na bieżąco. Jeśli chcecie taki kalafior na zimę po zakiszeniu należy zakręcić słoiki i przenieść do chłodnej piwnicy/spiżarni.