Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Sos spaghetti z cukinii. Taki sos robi się trochę podobnie jak ketchup, ale dodaje się tu czosnek i zioła charakterystyczne do sosu bolońskiego. Sos jest łatwy do zrobienia, choć jego przygotowanie trzeba rozłożyć w czasie. Za to w zimę jest jak znalazł do makaronu oraz innych dań. Ja na przykład dodaję go do ryby po grecku (do warzyw), do przygotowania zapiekanek z mięsem itp.
Tradycyjna, wyjątkowa śląska zupa, która jest zdrowa, pełna smaku i sycąca, i...
Odsłon: 689
Bardzo smaczna, a zarazem rozgrzewająca i pożywna zupa na każdą okazję.
Odsłon: 405
Dziś obiadek nietypowy bo kapuśniak już gotowy. Jest marchewka i ziemniaki z...
Odsłon: 13303
Nie pytajcie dlaczego tak się nazywa, bo to w zasadzie jest mało istotne. Waż...
Odsłon: 528
Tradycyjna, wyjątkowa śląska zupa, która jest zdrowa, pełna smaku i sycąca, i...
Odsłon: 689
Bardzo smaczna, a zarazem rozgrzewająca i pożywna zupa na każdą okazję.
Odsłon: 405
Dziś obiadek nietypowy bo kapuśniak już gotowy. Jest marchewka i ziemniaki z...
Odsłon: 13303
Nie pytajcie dlaczego tak się nazywa, bo to w zasadzie jest mało istotne. Waż...
Odsłon: 528
Składniki
Cukinię obrałam i wydrążyłam gniazda nasienne. Miąższ który pozostał przepuściłam przez szatkownicę. Można też zetrzeć na tarce na grubych oczkach. Cebule obrałam i pokroiłam w kostkę. Cebulę i cukinię umieściłam w dużej misce i zasypałam solą. Wymieszałam dokładnie, nakryłam czystą ściereczką i odstawiłam na kilka godzin, aby warzywa puściły sok. Po tym czasie warzywa razem z powstałym sokiem przełożyłam do garnka i zagotowałam. Gotowałam je na małym ogniu, od czasu do czasu mieszając, aż cukinia się rozpadła. Wtedy wsypałam cukier i wlałam ocet. i znów mieszając od czasu do czasu, gotowałam kilkanaście minut. Do sosu dodałam paprykę słodką i ostrą, curry i zioła prowansalskie. Wymieszałam do połączenia. Następnie dodałam koncentrat pomidorowy i przeciśnięty przez praskę czosnek. Znów wszystko wymieszałam do połączenia i gotowałam sos kolejne kilkanaście minut. Po tym czasie sos zestawiłam z ognia i zblendowałam na jednolitą konsystencję. Zblendowany sos od razu nałożyłam do wyparzonych słoików, wytarłam gwinty i zakręciłam. Słoiki pasteryzowałam 10 minut w garnku. Po zapasteryzowaniu odwróciłam je do góry dnem i wystudziłam w tej pozycji. Dopiero jak wystygły odwróciłam je do właściwej pozycji i odstawiłam w chłodne miejsce.