Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Schabowe nadziewane serem, szczypiorkiem, koperkiem i natką pietruszki i odrobiną majonezu. Opanierowałam je tak jak tradycyjne schabowe i usmażyłam, ale można byłoby je zrobić również w wersji bez panierki w piekarniku na przykład w sosie pieczarkowym.
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 5333
Sałatka do obiadu. Pasuje i do mięsa i do ryby. Może być też samodzielną prze...
Odsłon: 875
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 11767
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 5067
Wariacja o hiszpańskim omlecie, czyli jednej ze słynniejszych hiszpańskich pr...
Odsłon: 1330
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 5333
Sałatka do obiadu. Pasuje i do mięsa i do ryby. Może być też samodzielną prze...
Odsłon: 875
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 11767
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 5067
Wariacja o hiszpańskim omlecie, czyli jednej ze słynniejszych hiszpańskich pr...
Odsłon: 1330
Składniki
Każdy plaster schabu umyłam i osuszyłam ręcznikiem papierowym. Rozbiłam je na cienkie duże kotlety. Kotlety oprószyłam solą i czarnym pieprzem. Ser żółty starłam na tarce. Koperek, natkę pietruszki i szczypiorek (tak po kilka gałązek każdego) posiekałam drobno i wymieszałam ze sobą. Każdy kotlet kładłam na talerzu. Smarowałam go cienko majonezem i posypywałam mieszanką ziół. Następnie jedną połowę kotleta posypywałam startym żółtym serem i tą częścią nie posypaną przykrywałam część posypaną, czyli składałam kotlet na pół. Brzegi spinałam wykałaczkami. Wierzch kieszonki oprószyłam pieprzem ziołowym. Gdy wszystkie kotlety miałam nafaszerowane, zabrałam się do opanierowania. Rozbiłam i roztrzepałam widelcem 2 jajka. Każdą kieszonkę schabową obtaczałam najpierw w mące, potem w jajku i na końcu w bułce tartej. Na patelni rozgrzałam sporą ilość oleju i smażyłam na nim kieszonki schabowe z każdej strony na złoto - brązowy kolor. Kotlety po usmażeniu wykładałam na ręcznik papierowy. Podałam je z ugotowanymi ziemniakami i duszoną kiszoną kapustą, ale świetnym dodatkiem będzie tu także mizeria lub każda inna surówka.