Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Zupa serowa to prawdziwy rarytas dla wielbicieli serów, ale nie tylko! Jest pożywna, rozgrzewająca, idealna w zimowy czas. Do jej przygotowania możesz użyć wywaru warzywnego lub mięsnego. W drugim przypadku smak zupy „podkręcą” wędzone żeberka lub boczek. Wykorzystaj do zupy wyrazisty, dobrej jakości żółty ser (np. cheddar), który roztopi się w wywarze, nie tworząc grudek.
Rozgrzewająca zupa na pożegnanie Zimnych Ogrodników.
Odsłon: 52
Pikantne skrzydełka tak nam smakowały,że postanowiliśmy użyć tego samego zest...
Odsłon: 111
Nasze ulubione placki ziemniaczane, po poznańsku „plendze” podajemy najczęści...
Odsłon: 10337
Toskańska zupa pomidorowa.
Odsłon: 110
Delikatne kotleciki z piersi kurczaka, lekko przyprawione, w sam raz na obiad...
Odsłon: 1004
Rozgrzewająca zupa na pożegnanie Zimnych Ogrodników.
Odsłon: 52
Pikantne skrzydełka tak nam smakowały,że postanowiliśmy użyć tego samego zest...
Odsłon: 111
Nasze ulubione placki ziemniaczane, po poznańsku „plendze” podajemy najczęści...
Odsłon: 10337
Toskańska zupa pomidorowa.
Odsłon: 110
Delikatne kotleciki z piersi kurczaka, lekko przyprawione, w sam raz na obiad...
Odsłon: 1004
Składniki
Pokrój cebulę w drobną kostkę, a czosnek przeciśnij przez praskę. Roztop masło w garnku z grubym dnem. Usmaż na nim cebulę do miękkości. Pod koniec dodaj czosnek. Zalej warzywa bulionem i zagotuj.
Zetrzyj miękkie sery na tarce o grubych oczkach, a parmezan – na drobnych oczkach. Dodaj miękkie sery do wywaru. Gotuj na wolnym ogniu do chwili, gdy się całkowicie roztopią, a zupa uzyska jednolitą konsystencję. Jeśli chcesz, możesz ją zblendować.
Dodaj do garnka parmezan i oregano. Wymieszaj i gotuj jeszcze przez chwilę, wciąż na niskiej mocy palnika. Dolej do garnka śmietankę, dopraw do smaku pieprzem (najlepiej świeżo zmielonym), a jeśli lubisz pikantne potrawy, dodaj także pieprz cayenne. Ponieważ bazą zupy są słone sery, prawdopodobnie nie musisz jej już solić.
Podawaj zupę serową z posiekanym szczypiorkiem i groszkiem ptysiowym. Możesz też zastąpić go grzankami, najlepiej domowymi, przygotowanymi z czerstwej kajzerki.