Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Naleśniki wyszły bardzo fajne, pulchne i miękkie. Te naleśniki muszą być grubsze od takich tradycyjnych bo trzeba w cieście zatopić jabłka, ale ciasto jest bardzo delikatne dzięki czemu nie są twarde ani gumowate. Ciasto zrobiłam z dodatkiem cukru który fajnie współgra z kwaskowatymi jabłkami.
Przepis dnia
Makaron z kurkami jest prosty i szybki w przygotowaniu, ale potrafi rozpieści...
Odsłon: 5066
Dzisiaj szybki chleb bez wyrabiania z ziarnami. Piekłam ten chleb z podwójnej...
Odsłon: 29567
W tym roku wyjątkowo pięknie obrodziły nasze śliwki, przygotowałam więc pyszn...
Odsłon: 203
Ciasto Porachunki Teściowej to rezultat kulinarnej utarczki pomiędzy teściową...
Odsłon: 19133
Dzień dobry wszystkim mam dla was przepis na pyszne pączki jak u mamy tak wie...
Odsłon: 887
Przepis dnia
Makaron z kurkami jest prosty i szybki w przygotowaniu, ale potrafi rozpieści...
Odsłon: 5066
Dzisiaj szybki chleb bez wyrabiania z ziarnami. Piekłam ten chleb z podwójnej...
Odsłon: 29567
W tym roku wyjątkowo pięknie obrodziły nasze śliwki, przygotowałam więc pyszn...
Odsłon: 203
Ciasto Porachunki Teściowej to rezultat kulinarnej utarczki pomiędzy teściową...
Odsłon: 19133
Dzień dobry wszystkim mam dla was przepis na pyszne pączki jak u mamy tak wie...
Odsłon: 887
Składniki
Do miski wsypałam mąkę pszenną tortową. Dodałam do niej proszek do pieczenia i cukier. Wymieszałam łyżką. Następnie wbiłam jajko. Dodałam zimny jogurt naturalny i szklankę mleka. Wszystko zmiksowałam mikserem na małych obrotach do połączenia składników i uzyskania jednolitego ciasta bez grudek. Ciasto odstawiłam na 15 minut. Jabłka obrałam ze skórki i wykroiłam gniazda nasienne po czym pokroiłam je na cienkie plasterki. Na małej patelni takiej o średnicy ok. 18-20cm rozgrzewałam porcje oleju i nalewałam łyżką wazową porcje ciasta. W ciasto utykałam plasterki jabłka. Tak jak napisałam we wstępie tego ciasta należy wlewać trochę więcej niż przy zwykłych naleśnikach bez dodatków, aby można było w nim lekko zatopić jabłka. Naleśniki smażyłam aż ciasto lekko się ścięło na brzegach po czym przekręcałam naleśnik na drugą stronę. Należy uważać przy przekręcaniu aby naleśnik się nie rozwalił i nie powypadały jabłka. Dlatego lepiej użyć takiej mniejszej patelni niż dużej naleśnikowej. Usmażone naleśniki zdejmowałam na talerz. Z podanych proporcji wyszło mi 7 naleśników. Naleśniki przed podaniem można oprószyć cukrem pudrem.