Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Torcik zrobiłam na jasnym cytrynowym biszkopcie. Przełożyłam go frużeliną truskawkową i kremem budyniowym o smaku truskawkowym. Wykończyłam go natomiast kremem ze śmietany
Ta sałatka jest bardzo dobrą propozycją dla osób, które są na diecie oraz cho...
Odsłon: 102
Zastanawialiście się kiedyś skąd swoją nazwę wzięły leniwe pierogi? Leniwe są...
Odsłon: 274
Krokiety z pieczarkami są dobre zarówno na codzienny jak i świąteczny obiad....
Odsłon: 2828
filet z kurczaka z słodko pikantnym sosie - szybkie, proste i bardzo aromatyc...
Odsłon: 695
Ta sałatka jest bardzo dobrą propozycją dla osób, które są na diecie oraz cho...
Odsłon: 102
Zastanawialiście się kiedyś skąd swoją nazwę wzięły leniwe pierogi? Leniwe są...
Odsłon: 274
Krokiety z pieczarkami są dobre zarówno na codzienny jak i świąteczny obiad....
Odsłon: 2828
filet z kurczaka z słodko pikantnym sosie - szybkie, proste i bardzo aromatyc...
Odsłon: 695
Składniki
Białka oddzieliłam od białek. Białka ubiłam ze szczyptą soli na sztywną pianę. Żółtka utarłam z cukrem na puszystą masę. Mąki z proszkiem przesiałam do miseczki. Następnie do utartych żółtek dodałam połowę ubitej piany z białek i połowę mąki, wymieszałam do połączenia składników i dodałam pozostałą pianę z białek i resztę mąki. Wymieszałam i przelałam do małej tortownicy w kształcie serca (ok. 24cm średnicy) wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam w 170 stopniach z termoobiegiem do suchego patyczka. U mnie zajęło to ok.40 minut. Upieczony biszkopt wystudziłam i przekroiłam na 3 równe blaty.
Truskawki włożyłam do garnka, wsypałam cukier i podgrzałam aż cukier się rozpuścił. Do gorących ale nie gotujących się truskawek wlałam mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w 2-3 łyżkach zimnej wody i dokładnie wymieszałam żeby nie porobiły się grudy. Truskawki następnie zagotowałam i gotujące wymieszałam z żelatyną rozpuszczoną w 1/4 szklanki gorącej wody. Frużelinę zestawiłam z ognia i odstawiłam do wystudzenia i lekkiego stężenia.
W garnku zagotowałam niecałe 2 szklanki mleka (czyli ok. 400ml). W pozostałym mleku rozmieszałam proszek budyniowy i mąkę. Mieszankę wlałam na wrzące mleko i gotowałam do zgęstnienia, cały czas mieszając. Ugotowany budyń odstawiłam do wystygnięcia. Przykryłam go papierem do pieczenia żeby nie zrobiła się skórka na wierzchu. Wyjęłam z lodówki masło żeby ogrzać je do temperatury pokojowej. Miękkie masło ucierałam chwilę mikserem, a następnie dodałam do niego po łyżce zimny budyń. Gdy budyń z masłem połączyły się tworząc gładki krem, zmiksowałam go z frużeliną i mlekiem w proszku. Wszystkie składniki nasączenia połączyłam ze sobą, wymieszałam do rozpuszczenia się cukru i odstawiłam do wystudzenia. Dobrze schłodzoną śmietanę przelałam do wysokiego naczynia. Wsypałam cukier puder, śmietan-fix i barwnik i zmiksowałam na sztywny krem. Złożenie tortu: Pierwszy blat biszkoptu - nasączenie - frużelina - połowa kremu budyniowego - drugi blat biszkoptu - nasączenie - frużelina - reszta kremu budyniowego - ostatni biszkopt - nasączenie - krem śmietanowy - ozdoby według uznania.