Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Świetny letni smak soczystych wiśni, puszysta śmietana i spód ze smażonych na patelni płatków owsianych. Bez pieczenia, więc super na upalną pogodę :)
REKLAMA
Przepis w Waszym wykonaniu (26)
Dodaj przepisy i zarabiaj
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze do przepisu (26)
Ostatnio komentowane przepisy
13
Dania główne
Pikantne mielone z salami
Przepis na wyraziste mielone z łopatki wieprzowej z dodatkiem pikantnego sala...
Odsłon: 2945
22
5
119
5
Ostatnio komentowane przepisy
13
Dania główne
Pikantne mielone z salami
Przepis na wyraziste mielone z łopatki wieprzowej z dodatkiem pikantnego sala...
Odsłon: 2945
22
5
119
5
REKLAMA
REKLAMA
Ciasta
Wiśniowy sad ze smażonymi płatkami owsianymi
slodkisentyment
do 60 min
> 6 osób
Składniki
- Składniki na spód:
- 100 g masła
- 2 szklanki płatków owsianych
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżka masła orzechowego
- Składniki na białą masę:
- 1 galaretka przezroczysta
- 350 ml gorącej wody
- 200 g śmietany 30%
- Składniki na warstwę wiśniową:
- 1 galaretka wiśniowa
- 400 ml wody
- 300 g wiśni bez pestek
- Dodatkowo:
- tarta czekolada
Sposób przygotowania:
1
Przygotowuję spód ciasta: 50 g masła (1/4 kostki) rozpuszczam na patelni, wsypuję płatki owsiane i smażę na średnim ogniu tak długo, aż płatki zrobią się rumiane i chrupiące. Płatki odstawiam do wystygnięcia. 50 g masła rozpuszczam w rondelku. Do wystudzonych płatków dodaję rozpuszczone masło, kakao, miód i masło orzechowe. Mieszam wszystko dokładnie, a następnie wykładam do tortownicy (22 cm) i ugniatam na całej powierzchni. Tworzę też rant o wysokości ok. 3 cm. Spód wstawiam do lodówki.
2
Warstwa biała: Galaretkę rozpuszczam w wodzie i odstawiam do wystygnięcia. Kiedy galaretka jest zimna, ubijam śmietanę i dodaję do niej galaretkę, krótko miksuję. Masę wylewam na spód i całość wstawiam do lodówki, żeby masa stężała.
3
Warstwa wiśniowa: Galaretkę rozpuszczam w wodzie i odstawiam do wystygnięcia. Kiedy galaretka jest zimna, wiśnie układam na białej masie i zalewam je galaretką. Ciasto ponownie wędruje do lodówki do zastygnięcia. Na koniec posypuję ciasto wiórkami tartej czekolady. Smacznego :)