Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Zazwyczaj jak coś jest "po myśliwsku", to pierwsze skojarzenie jest takie, że "mięso w lesie"! No to nie tym razem... Bo głównym składnikiem jest kiełbasa myśliwska, czyli mięso już zdobyte! A sam sos, no właśnie choćby ze względu na czerwono-krwisty kolor, ale nie tylko, też jest myśliwski! Takie są moje skojarzenia. Niemniej choćby ze względu na kaloryczno/rozgrzewające właściwości tej potrawy, gdy za naszymi oknami solidna zima, warto pokusić się o przyrządzenie sobie tego dania! Ja do tego zachęcam! A szczegółowy sposób przygotowania jest jak zwykle w przepisie.
Składniki
Cebule i ogórki kroimy w kostkę. Pieczarki oczyszczamy i kroimy w talarki. Kiełbasy kroimy w talarki. Na rozgrzany olej wrzucamy cebulę, ogórki, pieczarki, smażymy przez chwilę. Następnie dodajemy kiełbasę, pokrojony w kostkę boczek, smażymy (wytapiając tłuszcz). Całość zalewamy passatą i wodą z dodatkiem przypraw. Dusimy pod przykryciem przez 30 minut. Do sosu dodajemy fasolę wraz z zalewą. Całość gotujemy, redukując sos do ulubionej konsystencji. Do smaku doprawiamy solą i pieprzem.