Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Delikatne w smaku i wilgotne wewnątrz.
Rozgrzewająca zupa na pożegnanie Zimnych Ogrodników.
Odsłon: 46
Pikantne skrzydełka tak nam smakowały,że postanowiliśmy użyć tego samego zest...
Odsłon: 108
Nasze ulubione placki ziemniaczane, po poznańsku „plendze” podajemy najczęści...
Odsłon: 10332
Toskańska zupa pomidorowa.
Odsłon: 110
Delikatne kotleciki z piersi kurczaka, lekko przyprawione, w sam raz na obiad...
Odsłon: 992
Rozgrzewająca zupa na pożegnanie Zimnych Ogrodników.
Odsłon: 46
Pikantne skrzydełka tak nam smakowały,że postanowiliśmy użyć tego samego zest...
Odsłon: 108
Nasze ulubione placki ziemniaczane, po poznańsku „plendze” podajemy najczęści...
Odsłon: 10332
Toskańska zupa pomidorowa.
Odsłon: 110
Delikatne kotleciki z piersi kurczaka, lekko przyprawione, w sam raz na obiad...
Odsłon: 992
Składniki
Miałam wcześniej wyfiletowanego lina. Ale filetowanie można pominąć. Filety zblanszowałam w lekko gotującej się wodzie przez pięć minut. Gdy filety ostygły wyjęłam wszystkie ości. Można też użyć filetów bez ości z innych ryb, wtedy obgotowywanie można pominąć i od razu zmalaksować surową rybę. Lina lubię ze względu na jego nie za chude i lekko słodkawe w smaku mięso. Rybę zmalaksowałam.
Cukinie i cebulę pokroiłam w kosteczkę i podsmażyłam. Do ryby dałam cukinie, ugotowany ryż, przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, jajo, bułkę tartą, sól, pieprz i koperek.
Masę dobrze wyrobiłam dłońmi i zwilżonymi rękami uformowałam kotlety a następnie obtoczyłam je w bułce. Usmażyłam na rumiano.
Podałam z sosem musztardowym, ziemniakami pure i buraczkami ćwikłowymi.
Smacznego :)