Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Czasami "kombinacje alpejskie" są bardzo wskazane w kuchni. Tym bardziej, jak do dyspozycji mamy kawał ryby. Taka w panierce z kapustą kiszoną się przejadła, choć nie mówię, że od czasu, do czasu nie gości na stole. Uwielbiam kulinarne eksperymenty, a szczególnie te, które wychodzą. Nie zrażajcie się ilością składników czy też wielkością opisu. Wbrew pozorom danie robi się do 30-35 minut. Gorąco zachęcam do wypróbowania przepisu. Arek Gie
Intensywny w smaku sos z sera pleśniowego rokfor na bazie białego wina i śmie...
Odsłon: 135
Polecam. Botwinka pachnie wiosną.
Odsłon: 356
Intensywny w smaku sos z sera pleśniowego rokfor na bazie białego wina i śmie...
Odsłon: 135
Polecam. Botwinka pachnie wiosną.
Odsłon: 356
Składniki
Filety oczyszczamy, usuwamy ości i kroimy na mniejsze kawałki (wg uznania). Do mięsa dodajemy czerwoną pastę curry, którą pokrywamy filety. Odstawiamy na 10-15 minut. Kalafior oczyszczamy, dzielimy na większe różyczki i obgotowujemy (10 minut) w osolonym wrzątku. Studzimy. Jajka ubijamy ze szczyptą soli. Wlewamy mleko kokosowe, wodę gazowaną, mieszamy z obiema mąkami. W cieście zanurzamy obgotowane różyczki kalafiora. Smażymy na rozgrzanym, głębokim oleju. Sos: Mleko gotujemy kilka minut z liśćmi kaffiru i żółtą pastą curry. Zagęszczamy skrobią kukurydzianą wymieszaną z zimną wodą. Zagotowujemy. Rybę smażymy na rozgrzanym oleju kokosowym, po dwie minuty z każdej strony. Podajemy z sosem i usmażonymi kawałkami kalafiora w cieście.