Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Jak zrobić wigilijne uszka z grzybami - sprawdzony przepis krok po kroku. Z tej ilości składników wychodzi dużo uszek. Podaję przepis wg którego ja przygotowuję uszka i jeżeli już je robię (a właściwie zazwyczaj jedynie na wigilię), to robię ich naprawdę wiele :)
Przepis dnia
Blaty ciasta miodowego przekładane gotowaną masą z twarogu i pastą pistacjową...
Odsłon: 1313
Świąteczna uczta prosto z Turcji. Przepyszny i dekoracyjny przysmak, będzie o...
Odsłon: 1062
Polecam.
Odsłon: 277
W weekend nie musimy chleba jeść, polecam cieplutkie, chrupiące bułeczki.
Odsłon: 20
Przepis dnia
Blaty ciasta miodowego przekładane gotowaną masą z twarogu i pastą pistacjową...
Odsłon: 1313
Świąteczna uczta prosto z Turcji. Przepyszny i dekoracyjny przysmak, będzie o...
Odsłon: 1062
Polecam.
Odsłon: 277
W weekend nie musimy chleba jeść, polecam cieplutkie, chrupiące bułeczki.
Odsłon: 20
Składniki
Pieczarki ścieram na tarce do jarzyn z drobnymi oczkami. Odgotowane grzyby rozdrabniam blenderem.
Na patelni podsmażam bardzo drobniutko posiekaną cebulę (ważne aby jej nie przypalić), dodaję pieczarki, doprawiam solą oraz pieprzem - smażę do momentu, aż wyparuje z patelni cały płyn. Następnie dodaję zblendowane grzyby i całość jeszcze chwilę podsmażam. Można ewentualnie doprawić do smaku. Farsz odstawiam do wystudzenia. Dla uzyskania idealnie kremowej konsystencji, farsz można jeszcze dodatkowo zblendować. Ja robię różnie...w zależności, czy mi się chce, czy nie :) Tak, czy tak uszka i tak są bardzo dobre :) Następnie dodaję (ewentualnie) bułkę tartą, mieszam.
Wszystkie składniki na ciasto wkładam do malaksera, wyrabiam gładkie i elastyczne ciasto, odstawiam na chwilę, aby 'odpoczęło'.
Na posypanej mąką stolnicy rozwałkowuję cienkie placki, kroję kwadraty o boku ok. 3cm, na środku każdego kwadratu kładę małą łyżeczkę farszu, składam po przekątnej i zlepiam boki trójkąta, 2 rogi powstałego trójkąta łączę i mocno zaciskam wokół palca. Układam uszka na posypanej mąką stolnicy. Uszka gotuję w osolonej wodzie, gdy wypłyną na powierzchnię zmniejszam ogień i gotuję jeszcze przez ok 2 minuty. Jeżeli uszka przygotowuję do zamrożenia, to zaraz po wypłynięciu na powierzchnię, odcedzam je i przelewam zimną wodą. Po wyjęciu uszek łyżką cedzakową można je delikatnie posmarować tłuszczem, np. masłem, aby się zbyt mocno nie skleiły. Podajemy zalane bardzo gorącym barszczem. Smacznego :)