Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Najbardziej tradycyjne polskie wigilijne danie, którego nie może zabraknąć na żadnym świątecznym stole, to zdecydowanie barszcz czerwony z uszkami. Uszka z pieczarkami to smaczna altarnatywa dla tradycyjnych uszek z grzybami i kapustą. Swoim niebanalnym smakiem zauroczą niejedno podniebienie.
Schab faszerowany to już w pewnym sensie tradycyjne mięsko na świątecznym sto...
Odsłon: 13
Dzisiaj moje ulubione gołąbki które przygotowuję na święta. Są to gołąbki z g...
Odsłon: 102
Świąteczne smaki.
Odsłon: 92
Schab faszerowany to już w pewnym sensie tradycyjne mięsko na świątecznym sto...
Odsłon: 13
Dzisiaj moje ulubione gołąbki które przygotowuję na święta. Są to gołąbki z g...
Odsłon: 102
Świąteczne smaki.
Odsłon: 92
Składniki
Obraną cebulę bardzo drobno siekamy a oczyszczone pieczarki ścieramy na tarce o dużych oczkach. Posiekaną cebulę rumienimy na patelni z niewielką ilością rozgrzanego tłuszczu od czasu do czasu mieszając. Do cebuli dodajemy starte pieczarki i wszystko smażymy do momentu aż powstała z nich woda odparuje, pod koniec smażenia całość doprawiamy odrobiną soli oraz czarnym pieprzem, wszystko mieszamy zdejmujemy z ognia i studzimy.
Do miski wsypujemy przesianą mąkę oraz sól, dodajemy żółtko, wlewamy olej oraz gorącą wodę i wszystko mieszamy łyżką, żeby się nie poparzyć. Zawartość miski przekładamy na stolnicę posypaną mąką i dłońmi wyrabiamy elastyczne ciasto. Wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 1/2 godziny aby odpoczęło.
Gotowe ciasto rozwałkowujemy na dość cienki placek a następnie małą szklanką lub kieliszkiem wycinamy z niego krążki ( ciasto można podzielić na 2 części, bedzie się łatwiej wałkowało ). Na każdy krążek nakładamy małą porcję farszu i formujemy pierogi zlepiając brzegi ciasta, następnie łączymy dwa końce pierożka, zlepiamy je i formujemy uszko. Tak przygotowane uszka gotujemy partiami w garnku z lekko osolonym wrzątkiem i dodatkiem oleju około 3-5 minut od momentu wypłynięcia na powierzchnię, po ugotowaniu wyjmujemy łyżką cedzakową.