Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Kolejna babka gotowana, tym razem delikatnie orzechowa, zrobiona z dodatkiem budyni i oblana czekolada z orzechami. Babka jest pyszna, wilgotna w środku i bardzo delikatna w strukturze. Jest mięciutka i aromatyczna.
Prosty w przygotowaniu, puszysty i smaczny sernik. Sernik przygotowany na spo...
Odsłon: 135
Dzisiaj zapraszam Was na deser zero waste. Został mi otwarty serek mascarpone...
Odsłon: 672
Prosty w przygotowaniu, puszysty i smaczny sernik. Sernik przygotowany na spo...
Odsłon: 135
Dzisiaj zapraszam Was na deser zero waste. Został mi otwarty serek mascarpone...
Odsłon: 672
Składniki
Składniki potrzebne do zrobienia babki wyjęłam wcześniej aby nabrały temperatury pokojowej. Miękkie masło/margarynę włożyłam do miski miksera. Wsypałam cukier zwykły i waniliowy i ucierałam kilka minut aż masa nabrała trochę puszystości. Żółtka oddzieliłam od białek. Białka ubiłam ze szczyptą soli na sztywną pianę. Żółtka dodałam do masła utartego z cukrem i miksowałam dalej do połączenia składników. W oddzielnej misce wymieszałam mąkę pszenną tortową, mąkę ziemniaczaną, proszki budyniowe, proszek do pieczenia i zmielone orzechy. Składniki suche przesypałam do masy jajeczno - maślanej i wymieszałam. Można to zrobić za pomocą łyżki lub miksera na wolnych obrotach (należy jednak najpierw wmieszać trochę mąkę do środka aby nie zakurzyć całej kuchni, lub wsypywać mąkę partiami). Na koniec do ciasta dodałam pianę z białek i tu wymieszałam już łyżka aby ciasto nie straciło swojej puszystości. Foremkę silikonową do babki, taką z kominem nasmarowałam masłem i obsypałam kaszą manną, a następnie przełożyłam do niej przygotowane ciasto. Formę nakryłam szczelnie folią aluminiową i wstawiłam do dużego garnka. Do garnka nalałam tyle wody, aby sięgała do ok. 3/4 wysokości formy na babkę. Garnek przykryłam pokrywką i ustawiłam na gazie. Babkę zagotowałam, a następnie zmniejszyłam gaz i na wolnym ogniu gotowałam babkę przez ok. 80-85 minut. Jeśli forma wypływa można na niej położyć mały talerzyk lub drewnianą deseczkę do krojenia, aby ją trochę obciążyć, by nie przemieszczała się w trakcie gotowania. Po ugotowaniu formę z babką wyjęłam z garnka i zdjęłam folię aluminiową. Babkę przykryłam bawełnianą ściereczką i odstawiłam do wystygnięcia. Gdy babka wystygła wyjęłam ją z formy na talerz i przygotowałam polewę. Śmietankę podgrzałam i wrzuciłam do niej połamaną na kawałki czekoladę. Odczekałam chwilę, a następnie zamieszałam aż czekolada się rozpuściła. Czekoladą polałam wierzch babki pozwalając jej nadmiarowi spłynąć swobodnie na boki. Babkę wstawiłam do lodówki aby polewa zastygła.