Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
U mnie już są, pyszne, słodziutkie borówki. Tym razem postawiłam na deser który świetnie się sprawdzi w ciepłe popołudnia a także na spotkaniach z najbliższymi na świeżym powietrzu. Pana Cotta jest bardzo łatwa do przygotowania, praktycznie robi się sama. Jedynym jej minusem jest czas oczekiwania na jej spożycie. Deser jest delikatny, puszysty i przepyszny a jego całość dopełnią świeże borówki i bita śmietana. Polecam bardzo bardzo;)
Zupa marchewkowa to propozycja na lekkie i szybkie danie, które świetnie rozg...
Odsłon: 103
Wege burger bezmięsny.
Odsłon: 158
Jedliście kiedyś takie gołąbki? jeśli nie to gorąco zapraszam po przepis będz...
Odsłon: 2565
Zupa marchewkowa to propozycja na lekkie i szybkie danie, które świetnie rozg...
Odsłon: 103
Wege burger bezmięsny.
Odsłon: 158
Jedliście kiedyś takie gołąbki? jeśli nie to gorąco zapraszam po przepis będz...
Odsłon: 2565
Składniki
Borówki wraz z cukrem umieścić w garnuszku i podgrzewać do czasu, aż cukier całkowicie się rozpuści, zmiksować blenderem na gładkie puree.
Żelatynę zalać minimalną ilością zimnej wody i pozostawić na około 10 minut do napęcznienia.
W drugim garnuszku umieścić mleko i kremówkę, doprowadzić do wrzenia, wyłączyć palnik. Dodać borówkowe puree i kwasek cytrynowy, wymieszać.
Żelatynę rozpuścić w kąpieli wodnej i dodać do kremu, dokładnie wymieszać, pozostawić do schłodzenia do temperatury pokojowej.
Gdy krem będzie już chłodny porozlewać do przygotowanych miseczek (u mnie 10 słoiczków ), włożyć do lodówki na minimum 12 godzin bądź do całkowitego zgęstnienia. Deser udekorować bitą śmietaną i świeżymi borówkami. Smacznego ;)