Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Faworki mojej mamy nie mają sobie równych! Są puszyste, delikatne i chrupiące. Zrobiła je dziś, więc do Tłustego Czwartku na pewno ich nie będzie ;)
Rozpływające się w ustach kremowe bakłażany. Odpowiednio przygotowane nie zas...
Odsłon: 308
Połączenie luksusu i smaku za niewielką cenę. Znacie i na pewno kochacie. Al...
Odsłon: 1435
Po upieczeniu skrzydełek zostało nam sosiku na dnie blachy, którego użyliśmy...
Odsłon: 445
Klasyka kilku europejskich kuchni, bo polskiej i ukraińskiej. Są bardzo smacz...
Odsłon: 1147
Rozpływające się w ustach kremowe bakłażany. Odpowiednio przygotowane nie zas...
Odsłon: 308
Połączenie luksusu i smaku za niewielką cenę. Znacie i na pewno kochacie. Al...
Odsłon: 1435
Po upieczeniu skrzydełek zostało nam sosiku na dnie blachy, którego użyliśmy...
Odsłon: 445
Klasyka kilku europejskich kuchni, bo polskiej i ukraińskiej. Są bardzo smacz...
Odsłon: 1147
Składniki
Masło roztapiany i studzimy. Żółtka i jajka ubijamy z cukrem na puszystą, gładką masę. Dodajemy masło, mąkę, śmietanę, spirytus i cukier waniliowy. Dobrze mieszamy. Zagniatamy ciasto, rozwałkowujemy cienko. Ciasto tniemy na prostokąty, w każdym z nich przecinamy środek. Przez dziurę w środku przeciągamy jeden koniec faworka tworząc zawinięty kształt. Faworki smażymy w głębokim tłuszczu, z obu stron do zarumienienia. Wyciągamy na ręcznik papierowy. Po ostudzeniu posypujemy obficie cukrem pudrem. Faworki są dobre od razu po wystudzeniu. Można je zrobić kilka dni przed Tłustym Czwartkiem, ale radzę zrobić dużą porcję ;)