Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Przepis otrzymałam od prawdziwej „kurpiany” jakieś 5 lat temu. Od tamtej pory nie korzystam z innych przepisów bo nie ma takiej potrzeby. Oponki są absolutnie pyszne, mięciutkie i bardzo ładnie wyrastają. Robi się je szybko i równie szybko znikają :)
Polecam przygotować tę zapiekankę w mroźny, zimowy dzień. Gwarantuję, że nasy...
Odsłon: 1318
Łopatka z którą dzisiaj chcę się z Wami podzielić jest krucha, mięciutka wpro...
Odsłon: 5845
Rogaliki pistacjowe to prawdziwa uczta smaku – miękkie, lecz z wierzchu chrup...
Odsłon: 8841
Witam serdecznie :-) Dzisiaj polecam pyszny domowy salceson, zamiast golonki...
Odsłon: 18491
Polecam przygotować tę zapiekankę w mroźny, zimowy dzień. Gwarantuję, że nasy...
Odsłon: 1318
Łopatka z którą dzisiaj chcę się z Wami podzielić jest krucha, mięciutka wpro...
Odsłon: 5845
Rogaliki pistacjowe to prawdziwa uczta smaku – miękkie, lecz z wierzchu chrup...
Odsłon: 8841
Witam serdecznie :-) Dzisiaj polecam pyszny domowy salceson, zamiast golonki...
Odsłon: 18491
Składniki
Wszystkie składniki (oprócz smalcu i ziemniaków oczywiście :) ) należy zagnieść na gładkie ciasto. Na stolnicy podsypanej mąką rozwałkowywać ciasto, ale niezbyt cienko (w innym przypadku oponki nie będą ładnie rosnąć) za pomocą szklanki o dużej średnicy wycinać oponki, a za pomocą kieliszka środek oponki.
W szerokim garnku lub na głębokiej patelni rozgrzać smalec. Na rozgrzany tłuszcz wrzucam po kilka oponek i smażę z obu stron na złoty kolor. Odsączam je z nadmiaru tłuszczu na ręczniczku papierowym a po wystygnięciu obsypuję cukrem pudrem.
Aby smalec się nie „palił” stosuję trik, którego nauczyła mnie moja mama a zatem podczas smażenia oponek podrzucam do tłuszczu po kilka ziemniaczków, jak się zarumienią wyjmuję je i wrzucam kolejne. Można jeszcze dodać do ciasta kieliszek spirytusu, ale przy tym przepisie nie jest to koniecznie bo jeśli tłuszcz jest dobrze rozgrzany oponki smażą się bardzo szybko i nie mają czasu nim nasiąknąć.