Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Serdecznie witam i zapraszam na piękne i przepyszne róże karnawałowe.
Uwielbiam młodą kapustkę pod każdą postacią, jest wdzięcznym produktem do wsz...
Odsłon: 3300
Pełnowartościowa sałatka z rybą to dobry pomysł na lekki posiłek, który dzięk...
Odsłon: 104
Kiełbasa swojska przyprawiona ziołami, grillowana to nasza propozycja na majo...
Odsłon: 263
Uwielbiam młodą kapustkę pod każdą postacią, jest wdzięcznym produktem do wsz...
Odsłon: 3300
Pełnowartościowa sałatka z rybą to dobry pomysł na lekki posiłek, który dzięk...
Odsłon: 104
Kiełbasa swojska przyprawiona ziołami, grillowana to nasza propozycja na majo...
Odsłon: 263
Składniki
Do miski przekładam mąkę, sól, spirytus, śmietanę, żółtka i mieszam łyżką, tak żeby składniki wstępnie się połączyły. Ciasto wykładam na blat i przez chwilę wyrabiam do momentu połączenia się składników, następnie zbijam je wałkiem z każdej strony w sumie około 8 minut, aż stanie się gładkie i lśniące – dokładnie widać to na filmiku. Jeżeli podczas zbijania ciasto kleiło by się do blatu to blat podsypuję delikatnie mąką. Tak przygotowane ciasto wkładam do woreczka i odkładam do lodówki na około 30 minut.
Po 30 minutach wałkowanie ciasta na róże karnawałowe i wykrawanie: Ciasto dzielę na pół aby łatwiej było mi je wałkować (pozostałe ciasto wkładam do woreczka żeby nie obsychało). Blat lekko podsypuję mąką i rozwałkowuję jak najcieniej. Z rozwałkowanego ciasta wycinam okrągłymi foremkami trzy krążki o różnej wielkości. Każdy krążek nacinam w kilku miejscach, pozostawiając środek krążka nienacięty. Następnie środek największego krążka smaruję białkiem, kładę na niego mniejszy krążek również środek smaruję białkiem i na górę kładę najmniejszy krążek. Teraz na środku róży naciskam palcem aby krążki się skleiły, tak przygotowaną różę układam na ściereczce.
Smażenie róż karnawałowych: Róże możemy smażyć na oleju, na smalcu, ja smażę na oleju ze smalcem w proporcji 1:1. Do rozgrzanego tłuszczu wkładam róże, górą do dołu i przez chwilę smażę, na jasno brązowy kolor, następnie odwracam i jeszcze przez chwilę smażę. Usmażone układam na ręczniku papierowym, żeby odsączyć z nadmiaru tłuszczu. Tak przygotowane róże karnawałowe, oprószam cukrem pudrem i na środek kładę trochę dżemu. Róże karnawałowe są gotowe, życzę udanego smażenia i smacznego. Pozdrawiam Babcia Ewa