Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Hej, jeśli pamiętasz smakowitą marynowaną cukinię, to powiem Ci, że dzisiejsza grillowana cukinia jest słoikową wersją tamtej przekąski. Jest nieco mniej kwaśna, bo zalana głównie oliwą. Słoik takiej cukinii, otwarty zimą i podany z kawałkiem bagietki, od razu przenosi nas wspomnieniem w letni czas. A kto nie lubi lata?
Pieczeń podana z kaszą i surówką z kapusty pekińskiej.
Odsłon: 358
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 51
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 382
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 816
Pieczeń podana z kaszą i surówką z kapusty pekińskiej.
Odsłon: 358
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 51
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 382
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 816
Składniki
Cukinie umyj, osusz i pokrój w plastry grubości około 1 cm.
Rozgrzej patelnię grillową, delikatnie zwilż ją oliwą do smażenia. Podsmażaj na niej plasterki cukinii z obu stron na rumiano.
Usmażone plastry układaj na dużym talerzu i od razu posypuj tymiankiem i solą (cukinia potrzebuje więcej soli, niż “odrobinę”, aby była smaczna). Pozostaw do wystudzenia.
Przygotuj marynatę. Do słoika wlej oliwę i najlepiej dwa rodzaje octu (balsamico oraz ocet jabłkowy lub winny). Wstrząsaj zakręconym słoikiem jak shakerem, aż składniki połączą się i stworzą emulsję. Prawdopodobnie będzie potrzebna wielokrotność następującej proporcji: 12 łyżek oliwy z oliwek extra virgin na marynatę 4 łyżki octu jabłkowego lub winnego (użyłam domowego octu) 2 łyżki octu balsamico
Zimne plasterki cukinii układaj w słoikach, każdy delikatnie skrapiając marynatą. Pomiędzy plastry cukinii wkładaj plasterki czosnku – ilość według Twojego uznania.
Ułożone w słoikach cukinie i czosnek zalej oliwą, słoiki zakręć i pasteryzuj 10 minut od zagotowania wody w garnku. Optymalne są słoiki nie większe niż 0,5 litra.
Tak zabezpieczona grillowana cukinia może być bardzo długo przechowywana – przetrwa bez uszczerbku całą zimę, a nawet dwie zimy (sprawdziłam!). To zupełnie inny rodzaj przetworu, niż dość rozpowszechnione sałatki z octem, robione z różnych warzyw w różnych konfiguracjach. Ta cukinia jest łagodna, ale jeśli użyje się charakternej w smaku oliwy – może to być danie z pazurem. Zawsze można podkręcić jej smak dodatkiem większej ilości czosnku albo ostrą papryką, a po otwarciu słoika skropić dodatkowo octem, jeśli uznasz to za konieczne. Nam smakuje taka, jak jest.