Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Tradycyjna , wiejska zupa z buraków, kapusty i fasoli, na kawałku wieprzowiny. W naszym domu przyprawiana na słodko – kwaśno i zabielana kwaśną śmietaną. Jest tak gęsta i treściwa, że może służyć za danie jednogarnkowe. Jedna z najlepszych zup gotowanych przez naszą babcię Ksenię. Trochę pracochłonna, ale warto zadać sobie trudu, rodzina będzie wdzięczna!
Papryka pieczona z cebulą może być spożyta na mnóstwo sposobów: od podania ja...
Odsłon: 133
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1604
Chciałam się podzielić z Wami fajnym i prostym sposobem obierania jajek. Taki...
Odsłon: 349
Papryka pieczona z cebulą może być spożyta na mnóstwo sposobów: od podania ja...
Odsłon: 133
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1604
Chciałam się podzielić z Wami fajnym i prostym sposobem obierania jajek. Taki...
Odsłon: 349
Składniki
Do garnka 5 l dajemy umyte mięso i obraną włoszczyznę, liście laurowe i ziele angielskie. Zalewamy zimną wodą, ok. 3 l i wstawiamy na ogień. Wywar powinien gotować się półtorej godziny (aż mięso będzie miękkie). Po godzinie przyprawiamy wywar łyżką soli. Równocześnie w drugim garnku gotujemy buraki całe, nie obrane ( można je upiec w piekarniku). W trzecim garnku gotujemy fasolę, aż będzie miękka. Fasolę można zamoczyć kilka godzin wcześniej i potem w tej samej wodzie gotować.
Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę (niezbyt drobną), kapustę szatkujemy. Buraczki ugotowane i obrane trzemy na tarce o grubych oczkach. Gotowy wywar przecedzamy i wrzucamy do niego ziemniaki, kapustę i fasolę razem z wodą, w której się gotowała. Całość gotujemy do miękkości, jeszcze 15 – 20 minut. Mięso z wywaru kroimy lub szarpiemy na kawałki, marchewkę trzemy tak jak buraczki.
Teraz wrzucamy buraki, marchew i mięso do barszczu. Dodajemy koncentrat pomidorowy i zmiażdżony czosnek. Przyprawiamy solą, pieprzem, cukrem i cytryną lub octem do smaku. Mąkę łączymy ze śmietaną, hartujemy i zaciągamy zupę. Zdejmujemy zupę z ognia, posypujemy ją posiekanym koperkiem.
Barszcz ukraiński gotowy!
Nasze rady: Nigdy nie wlewamy kwaśnej śmietany do gorącej zupy bo się zwarzy. Najpierw wlewamy trochę gorącej zupy do kubka ze śmietaną, mieszamy i powoli łączymy z zupą. Nasza babcia na sam koniec dodawała do zupy 2 łyżki masła i to masło niesamowicie podbijało jej smak. Mało dietetyczne, ale jakie genialne!