Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dziś mi się zupki zachciało miała być ogórkowa ale w ostatniej chwili zmieniłam zdanie, ponieważ przypomniałam sobie jak taką zupkę często gotował nam dziadek i mama to mój smak dzieciństwa. Uwielbiam wspomnienia z przed lat może nie było za bogato ale zawsze smacznie, mama zawsze z niczego przygotowała coś i tak robi do dziś a ja po niej przejęłam ten dar. Taką zupkę również uwielbia mój mąż i dzieci, dlatego chętnie podam wam przepis może zechcecie skorzystać.
Koniecznie muszą znaleźć się w spiżarni. Są bardzo smaczne. Można wykorzystać...
Odsłon: 1802
Pychota. Plińce z pomoczką czyli placki ziemniaczane po mazursku. Placki ziem...
Odsłon: 8366
Polecam, z miodem. Ja robię pikle ogórkowe każdego roku i wszystkie słoiczki...
Odsłon: 751
Przepis dnia
Bardzo łatwa i prosta sałatka szwedzka z ogórków, wystarczy kilka chwil i zim...
Odsłon: 1253419
Polecam.
Odsłon: 1457
Koniecznie muszą znaleźć się w spiżarni. Są bardzo smaczne. Można wykorzystać...
Odsłon: 1802
Pychota. Plińce z pomoczką czyli placki ziemniaczane po mazursku. Placki ziem...
Odsłon: 8366
Polecam, z miodem. Ja robię pikle ogórkowe każdego roku i wszystkie słoiczki...
Odsłon: 751
Przepis dnia
Bardzo łatwa i prosta sałatka szwedzka z ogórków, wystarczy kilka chwil i zim...
Odsłon: 1253419
Polecam.
Odsłon: 1457
Składniki
Do garnka wlać dwa litry wody oraz dodać dowolne mięso ( u mnie kuper mrożony z brojlera ) oraz marchew pokrojoną dowolnie. Gotować do miękkości mięsa na wolnym ogniu. Gdy mięso jest już miękkie dodać ziemniaki pokrojone w kostkę oraz od razu ryż i suszone warzywa.
Jak już ziemniaki są na pół miękkie wkroić pora oraz natkę pietruszki i gotować na wolnym ogniu do pełnej miękkości ziemniaków i ryżu tak że prawie się rozpada bo tak lubimy najbardziej, w czasie gotowania doprawić zupę przyprawą z solą ( nadmiar tłuszczu zebrałam bo jak to swojskie są mocno tłuste ). Ugotowaną zupę odstawić w ciepłym miejscu. Ja gotuję zupy dość gęste bo my takie lubimy ale jeśli ktoś lubi rzadkie wystarczy zmniejszyć składniki.
Zupę podałam ze świeżo zmielonym pieprzem kolorowym. Jeśli ktoś lubi to pod koniec gotowania zupy można dodać drobno pokrojony czosnek.