Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Zupa z suszonych grzybów kojarzy się głównie z Wigilią. Tym razem jednak moją zupę grzybową ugotowałam bardziej treściwą bo na mięsie wieprzowym i z ziemniakami zabielaną śmietanką. W ten sposób miałam trochę takie danie 2w1. Zupka wyszła bardzo smaczna.
Smakowite kąski serowe z ciasta parzonego są świetną alternatywą dla pieczywa...
Odsłon: 4692
Na moje rogaliki potrzebowałam 500 g mąki Dwa jajka 250 ml mleka 80 g m...
Odsłon: 4147
Smakowite kąski serowe z ciasta parzonego są świetną alternatywą dla pieczywa...
Odsłon: 4692
Na moje rogaliki potrzebowałam 500 g mąki Dwa jajka 250 ml mleka 80 g m...
Odsłon: 4147
Składniki
Przygotowanie zupy należy zacząć dzień wcześniej od namoczenia grzybów. Grzyby opłukałam pod zimną wodą, a następnie wrzuciłam do miski i zalałam zimną wodą. Grzyby zostawiłam do namoczenia na całą noc. Następnego dnia rano wzięłam się za przygotowanie właściwej zupy. Ziemniaki obrałam, umyłam i pokroiłam w grubszą kostkę. Marchewkę i pietruszkę obrałam, umyłam i pokroiłam w drobniejszą kostkę. Pora umyłam i pokroiłam na drobniutkie kawałki. Wszystkie warzywa wrzuciłam do garnka. Włożyłam też mięso podzielone na 3 mniejsze kawałki. Grzyby odcedziłam z wody, ale wody się nie pozbywałam a przelałam ją do garnka do warzyw i mięsa. Same grzyby pokroiłam w kosteczkę. Cebulę obrałam i posiekałam. Na patelni roztopiłam margarynę i wrzuciłam na nią cebulę. Zeszkliłam ją i dodałam pokrojone grzyby. Podsmażyłam kilka minut a następnie przełożyłam do garnka. Do garnka dolałam jeszcze trochę zimnej wody aby przykryć warzywa i mięso. Włożyłam listek laurowy, ziele angielskie i pieprz ziarnisty. Garnek przykryłam, ustawiłam na gazie i zagotowałam. Gdy woda bulgotała, wrzuciłam kostkę rosołową, doprawiłam zupę solą, pieprzem czarnym mielonym i ziołowym, czosnkiem i roztartym majerankiem.Zupę gotowałam do czasu aż wszystkie warzywa i mięso były miękkie. Następnie do zupy wlałam kilka łyżek śmietany i wsypałam kaszę manną żeby zupę trochę zagęścić. Gotowałam jeszcze jakieś 30 minut. Zupę podałam ze świeżym pieczywem.