Ewa Wachowicz zapowiada:
Choć uwielbiam polską kuchnię i uważam, że jest jedną z najlepszych na świecie, to od czasu do czasu chętnie sięgam po przepisy z różnych stron świata. Zdarza się jednak, że mocno je modyfikuję, wykorzystując to, co w danej chwili akurat mam pod ręką lub mogę kupić w lokalnym sklepiku. I tak też będzie w tym odcinku.
Na pierwsze danie autorka programu ugotuje ramen, czyli orientalny bulion. Jakiś czas temu Ewa robiła już taką zupę na indyku, więc tym razem zaproponuje bezmięsną wersję tego azjatyckiego rosołu.
Kolejna potrawa to z kolei inspiracja kuchnią włoską – zobaczymy, jak przyrządzić zapiekankę ziemniaczaną w stylu lasagne (płaty makaronu zastąpią poczciwe kartofle).
Na deser będzie francuskie clafoutis. Brzmi wytwornie, a to po prostu owoce zapieczone w cieście na… naleśniki!
Wedle oryginalnej receptury do clafoutis powinno się użyć świeżych czereśni, najlepiej takich prosto z drzewa. Ja drzewek owocowych jeszcze się nie dorobiłam, zresztą nie jestem pewna czy w surowym, górskim klimacie miałyby szansę obrodzić, ale za to na bazarku dostałam piękne morele, a jeżyny udało mi się jeszcze zebrać w lesie i to dosłownie kilkaset metrów za domem – mówi autorka programu. – Zresztą zachęcam do tego, żeby pokombinować z różnymi owocami. Jabłka, gruszki, a nawet żurawina czy węgierki, powinny świetnie pasować do tego deseru.
W programie po raz kolejny weźmie udział Adam Borowicz - znany propagator kuchni śląskiej, jak też, o czym nie wszyscy wiedzą, znawca owoców morza, który zdradzi swe sekretne sposoby na przygotowanie krewetek i muli.
„Ewa gotuje" odcinek 460 - emisja w sobotę 10 października o godzinie 10:10 w Polsacie oraz Polsat Go!