Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dzisiejsza pogoda zmusza mnie do przebywania w domu. Niemożność przejścia kilku kilometrów z ukochanymi towarzyszami (lewy kijek, prawy kijek :) ) wywołuje we mnie wiosenną chandrę. Na szczęście udało mi się znaleźć antidotum na ten dołujący nastrój - pyszne, ekstra kaloryczne ciasto czekoladowe, które dostarcza mi ogrom endorfin :-))) Ciasto smakiem przypomina mi popularne czekoladki jakimi są trufle (ma wilgotną i kremową konsystencję). Bardziej czekoladowego ciasta nie da się już chyba zrobić... :-)
Grill w wersji wege? Czemu nie. Te szaszłyki z serem halloumi i cukinią w pik...
Odsłon: 270
Grill w wersji wege? Czemu nie. Te szaszłyki z serem halloumi i cukinią w pik...
Odsłon: 270
Składniki
Do rondelka wlewamy zaparzoną kawę, dodajemy cukier i podgrzewamy na bardzo małym ogniu, aż cukier całkowicie się rozpuści. Czekoladę siekamy i dodajemy do gorącej kawy. Gdy ta całkowicie się roztopi, wsypujemy kakao i dolewamy whisky. Całość mieszamy energicznie trzepaczką i zostawiamy do ostygnięcia (nie musi być zimne, ważne, aby nie parzyło).
Masę czekoladową przelewamy do dużej miski, dodajemy żółtka i ubijamy mikserem na wysokich obrotach. Na końcu dodajemy przesianą mąkę i mieszamy.
Piekarnik nagrzewamy do 180*C. Białka ubijamy z solą na bardzo sztywną pianę, a następnie porcjami dodajemy do masy czekoladowej. Całość mieszamy delikatnie szpatułką. Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy do niej masę czekoladową. Do naczynia żaroodpornego wkładamy tortownicę i zalewamy ją wrzątkiem do ok. 2/3 wysokości. Ciasto pieczemy ok. 30 minut
Ciasto po wyjęciu z piekarnika powinno mieć na wierzchu lekką, chrupiącą skorupkę. Po upieczeniu ciasto ma nadal wilgotny, ale nie rzadki środek (łatwo to sprawdzić patyczkiem). Przed podaniem ciasto chłodzimy w lodówce kilka godzin. SMACZNEGO :-)
zdj
zdj