Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dziś pokażę nasz ulubiony deser, który pojawia się na większości imprez rodzinnych – ciasto agrestowe. Lubią je wszyscy w naszej rodzinie, a także sąsiedzi i znajomi. Ja staram się nie piec go na każde imieniny (choć niektórzy domagają się tego placka za każdym razem!), aby uniknąć monotonii. Za to moja kochana sister nie obrazi się, jeśli przy każdej okazji poczęstuję ją kawałkiem agrestowego ciasta. Proporcja na blachę ok. 30×40 cm
Na zdjęciu widnieje propozycja obiadu w 30 minut. Danie tanie, pożywne i pysz...
Odsłon: 60
Egzotyczne połączenie smaków. Soczysty kawałek łososia z karmelizowanym anana...
Odsłon: 49
Bardzo smaczna ryba smażona. Jeśli nam zostanie, można zrobić z reszty smaczn...
Odsłon: 79
Na zdjęciu widnieje propozycja obiadu w 30 minut. Danie tanie, pożywne i pysz...
Odsłon: 60
Egzotyczne połączenie smaków. Soczysty kawałek łososia z karmelizowanym anana...
Odsłon: 49
Bardzo smaczna ryba smażona. Jeśli nam zostanie, można zrobić z reszty smaczn...
Odsłon: 79
Składniki
Najpierw pieczemy biszkopt. Piekarnik nagrzej do temperatury 180 stopni Celsjusza. Białka ubij ze szczyptą soli. Gdy piana będzie sztywna – dodawaj stopniowo cukier. Piana nie może opaść! Następnie kolejno dodaj po jednym żółtku – nie przerywając ubijania, a następnie przesiane obie mąki i teraz już tylko dokładnie wymieszaj. Dno blaszki wyłóż papierem do pieczenia, wylej gotowe ciasto i wyrównaj powierzchnię. Piecz biszkopt do lekkiego zrumienienia, około 12-15 minut. Po upieczeniu wyjmij blachę z piekarnika i pozostaw ciasto do wystudzenia. Teraz wyjmij je z blaszki na blat, oderwij od spodu placka papier i umieść biszkopt na powrót w foremce.
Przygotowujemy warstwę agrestową. Osącz na sicie agrest, kompot zbierając do sporego rondla. Około pół szklanki kompotu wlej do oddzielnego naczynia (np. niedużego garnuszka), a resztę zagotuj. W odlanej części kompotu rozprowadź dokładnie proszek budyniowy, a następnie mieszaninę wlej do gotującego się kompotu, intensywnie mieszając – wówczas nie zrobią się grudki i kluchy. Gdy tylko masa się zagotuje i zagęści, dodaj do niej odcedzone owoce agrestu i wymieszaj delikatnie, już nie gotuj. Gorący krem agrestowy wylej na biszkopt, wyrównaj powierzchnię i pozostaw do wystudzenia.
Warstwa kremu śmietanowego. Śmietankę kremówkę ubij na sztywno z dodatkiem łyżki cukru pudru i “utrwalaczy konsystencji”. Odłóż 2-3 łyżki do dekoracji (schowaj do lodówki), a resztą posmaruj warstwę agrestową. Na śmietanie poukładaj prostokątne herbatniki.
250 g cukru pudru wsyp do miseczki. Stopniowo dodawaj sok cytrynowy, mieszając i ucierając lukier. Ma być gładki i smarowny, ale niezbyt rzadki, by nie spłynął z ciasta.
Gotowy lukier rozsmaruj szerokim nożem na herbatnikach.
Pozostaw do zastygnięcia w chłodnym miejscu – w lodówce – najlepiej na całą noc.
Przez lukier prześwituje zarys herbatników. To są pojedyncze porcje. Na każdą z nich połóż mały kleksik odłożonego wcześniej kremu śmietankowego, a na nim ozdobę – co masz. Kandyzowany owoc – agrest, kiść czerwonych porzeczek, wiśnię. Mogą być ładne rodzynki, ja tym razem użyłam suszonej żurawiny.
Ciasto agrestowe trzeba pokroić zgodnie z herbatnikowym podziałem na porcje. Z podanej ilości powinno się otrzymać około 30 pysznych, orzeźwiających ciastek.