Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
W sezonie oczywiście użyłbym świeżych śliwek, ale ciasto doskonale udało się również ze śliwkami mrożonymi.
Składniki
Ponieważ używałem suszonych drożdży, nie musiałem robić zacieru. W przypadku drożdży świeżych należy je rozdrobnić, wymieszać w ciepłym mleku z łyżeczką cukru i łyżką mąki, a następnie zostawić w ciepłym miejscu aż podwoją swoją objętość.
Masło rozpuściłem i ostudziłem. Z podanych składników wymieszałem mikserem z hakami ciasto, które następnie przykryłem ściereczką i zostawiłem do wyrośnięcia. Ciasto drożdżowe bardzo "lubi" wyrabianie. Lepiej wyrasta gdy jest mocno napowietrzone.
W tym czasie przygotowuję kruszonkę: mąkę z cukrem i masłem rozcieram w dłoniach aż powstaną "grudki".
Wyrośnięte ciasto przełożyłem do blaszki wyłożonej papierem, posypałem owocami oraz kruszonką i ponownie odstawiłem w ciepłe miejsce. Śliwki układam bardzo gęsto, one i tak kurczą się w pieczeniu. Kruszonkę zazwyczaj robię w podwójnej ilości.
Piekłem około 40 minut w 180 stopniach, blaszka o wymiarach 23x23cm.
Do swojego drożdżowego zawsze dodaję sporo rodzynek - bo lubię rodzynki :D
Przemycamy zdrowie: W drożdżówce łatwo przemycić kurkumę, ostropest, otręby, siemię lniane, płatki owsiane.