Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Podczas letnich upałów, kiedy przyjdzie nam ochota na coś słodkiego, ale nie mamy ochoty prażyć się w kuchni możemy przygotować omlet gotowany na parze. Przygotowanie to krótka chwila, a omlet sam się zrobi w parowarze, a my nie będziemy musieli się gotować razem z nim. Ciasto biszkoptowe wystarczy przelać do żaroodpornej foremki nastawić timer i odczekać, aż się ugotuje. Lekki jak chmurka omlet żółty i aromatyczny od szafranu i wanilii z pełen słodkich plasterków banana. Prosty deser, ale bardzo smaczny i pożywny.
Nie ma nic pyszniejszego niż miękkie, korzenne, aromatyczne pierniki toruński...
Odsłon: 15371
Przepis dnia
Kremowy sernik rabarbarowy na kruchym spodzie to idealny dodatek do kawy w cz...
Odsłon: 4599
Nauczyłam się ją robić podczas pobytu w Górnej Bawarii w okolicach Monachium....
Odsłon: 267
Zapraszam na ciepły podwieczorek. Niespodziewany gość w dom, serniczki na stó...
Odsłon: 2704
Pierożki z surowym mięsem mielonym w środku, podane z dodatkiem gęstej, kwaśn...
Odsłon: 4830
Nie ma nic pyszniejszego niż miękkie, korzenne, aromatyczne pierniki toruński...
Odsłon: 15371
Przepis dnia
Kremowy sernik rabarbarowy na kruchym spodzie to idealny dodatek do kawy w cz...
Odsłon: 4599
Nauczyłam się ją robić podczas pobytu w Górnej Bawarii w okolicach Monachium....
Odsłon: 267
Zapraszam na ciepły podwieczorek. Niespodziewany gość w dom, serniczki na stó...
Odsłon: 2704
Pierożki z surowym mięsem mielonym w środku, podane z dodatkiem gęstej, kwaśn...
Odsłon: 4830
Składniki
Białka ubijamy ze szczyptą soli i szafranu na sztywną pianę. Pianę usztywniamy cukrem. Do ubitej piany dodajemy żółtka i śmietanę, ubijamy na niskich obrotach. Do masy dodajemy przesianą mąkę. Mieszamy silikonową łopatką. Formę smarujemy masłem, posypujemy cukrem pudrem trzcinowym. Dno formy wykładamy plasterkami bananów. Wylewamy ciasto. Formę szczelnie przykrywamy folią spożywczą. Wstawiamy do parowaru. Gotujemy na parze około 25 minut. Długość zależy od wielkości foremki i parowaru. Lepiej gotować chwilę dłużej - ciasto się nie przypali - niż za krótko. Gotowy omlet ostrożnie wyjmujemy z parowaru. Zdejmujemy folię. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Ja podałam sam, gdyż jest bardzo smaczny. Można jednak podać go np. z bitą śmietaną lub lodami waniliowymi.